 |
Zamiast czekać otwórz oczy, patrz.
|
|
 |
Nie rezygnuj nawet jeśli powód masz,
z życia wszystko bierz zanim minie czas.
|
|
 |
Scena z życia, którą dobrze gram.
|
|
 |
Twarz niepozorna, niby znajoma, tajemnice chowa.
|
|
 |
Ludzie są samotni, czy tego chcą czy nie ...
|
|
 |
Nie jedna znikła twarz ,
I wielu przegrało swą młodość....
|
|
 |
Serce gryzie nostalgia, a dusze ścina lód ...
|
|
 |
Dzisiaj nikt nie odczyta, co nam donosił świat ...
|
|
 |
to było jakoś w podstawówce . jeden chłopak przyszedł po mnie pod szkołę . podobał się niemiłosiernie większości dziewczyn w mojej klasie , a wtedy stał oparty o czerwony murek i wypatrywał mnie , kiedy wyjdę przez te ogromne , brązowe drzwi . do dzisiaj pamiętam ten strach , kiedy go zobaczyłam . byłam małą gówniarą , często się zawstydzałam i nie chciałam prowadzać się z żadnymi chłopaczyskami , tak jak inne dziewczyny . ledwo oddałam mu swój plecak , gdy zaproponował , że mi go poniesie . powiedział wtedy : - nie bój się , ja go nie zjem . - i niby to miało rozładować całą napiętą sytuację . nie pamiętam nawet o czym mówił . wiem tylko , że gdy odprowadził mnie pod klatkę i zapytał , o której kończę lekcje następnego dnia , ja w tym całym strachu podałam mu godzinę , a i tak wychodziłam 45 min wcześniej . drugiego dnia zwyczajnie uciekłam . od początku bałam się angażować w jakikolwiek sposób .
|
|
 |
|
To nie jest tak, że Cię chcę. Moja podświadomość jasno mówi, że jesteś najgorszą drogą, najbardziej błędnym wyborem, pieprzoną pułapką. Wiesz w czym rzecz? Bez Ciebie nie ma nic. Mam Cię we krwi. Ty jesteś moim oddechem. Zabójczym uzależnieniem, które pojawiło się bez żadnego ostrzeżenia. Nie miałam wyboru. Tak jak heroina przejmuje kontrolę nad wolą, Ty przejąłeś ją nad moim sercem ~ chimica
|
|
 |
Bywa tak, że gdy dużo dajesz, a w zamian nie dostajesz tak naprawdę nic, budzisz się pewnego dnia i stwierdzasz, że jest ci bez różnicy. Że w sumie jesteś tak wyprany z uczuć, że nie masz ochoty na żadne interakcje danego typu. Z kimkolwiek.
|
|
|
|