 |
Wpadnij do nas zobacz jak leję wódę na beton
za chłopaków którzy mogli być tu dłużej a nie są.. / ;c
|
|
 |
'I nie ma tu chwili na ja jakiś płacz
Bo tu ćwiartkę się łyka na raz patrz...
|
|
 |
Czysta wódka, ciepła wódka, znów ta wódka...'
|
|
 |
Zatrzymaj zegar, później godziny wyzeruj
cofnij się ze mną do czasu, kiedy byłem w liceum
|
|
 |
Nie umiem się skarżyć i nie chcę o coś prosić.
Cisza, myślę o niej, piję kawę, palę papierosy.
|
|
 |
`zamiast upijać się miłością i rozmową wystarczył sok z wyborową i szybki seks...
|
|
 |
wieczorami ? wieczorami tęsknie ;c
|
|
 |
moje motyle w brzuchu to ćmy.
|
|
 |
Chodzili po parku rozmawiali się śmiali nic nie mogło ich uciszyć , a gdy w końcu usiedli zapadła cisza , spojrzeli sobie głęboko w oczy , jakby zaraz mieli się pocałować , lecz nim to nastąpiło spytał szeptem i ze smutkiem na twarzy -wiesz w co się pakujesz ? - Ona uśmiechnęła się chwyciła go za rękę - tak . Po czym ich usta rozgrzały się wzajemną namiętnością .
|
|
 |
jeden z dni załamania się dobrej pogody. kropelki deszczu na jego rękach, które pokrywał jedynie krótki rękawek koszulki u góry. desperacja. gęsia skórka, szarość na około i niewiele słów. zwykłe 'zdradziłem', 'przepraszam', 'nigdy więcej', 'wybacz' i wrażenie, że klimat tego majowego dnia potęguje kłębek bólu zwinięty w moim sercu.
|
|
 |
"Pamiętam dni. Gdy szukałem Cię w odbiciu szyb.
|
|
 |
Tak bardzo przyzwyczaiłaś się do samotności, że boisz się, co się wydarzy, jeśli znajdziesz sobie kogoś kto może Cię z niej wyrwać
|
|
|
|