 |
nie oglądam zdjęć,
we wspomnieniach jest magia.
|
|
 |
Co weekend, próbowałem wbity na domówkę
Było nas dwunastu, mówiłem "będziemy we dwójkę!"
|
|
 |
- gorąco mi jest! - rzucił w trakcie informatyki odchodząc od okna w między czasie ściągając bluzę. wtykając nos w zeszyt i studiując temat uśmiechnęłam się pod nosem. - koszulkę też zdejmij. - po czym bezcenne zdziwieniem kiedy siedział w samych jeansach rozpinając spodnie, a gdy lekko pociągnęłam Go za szlufkę, zaczął się drzeć na całe gardło. - o jezu, jezu, nie ruszaj! wiesz jakie mam łaskotki na penisie?!
|
|
 |
Przyznam, że cię zdradzałem, lecz oszczędzę detali
Gdybym wyznał ci, z kim, świat by ci się zawalił
|
|
 |
To boli, kiedyś blisko, teraz sobie obcy ludzie.
|
|
 |
Zaciskam pięsci łzy do oczu sie cisną.
Wokół znika wszystko i tylko dusza krzyczy
|
|
 |
Słyszysz Ziom, żyjesz wciąż w naszej pamięci
i bedziesz żył. Dopuki nas los nie skresli
|
|
 |
I nawet cisza przeraża. Znasz to uczucie? Kiedy chcesz uciec jak najdalej i nie wracać?
|
|
 |
tkwimy w schemacie toksycznej miłości
|
|
|
|