 |
|
"Najdłużej goją się rany po szczęściu."
|
|
 |
|
Jeżeli naprawdę Ci na niej zależy, okazuj jej to na każdym kroku. Kiedy zobaczysz że jest smutna, pocałuj ją lekko w usta, wiesz że to lubi. Kiedy widzisz, że jest zdenerwowana pocałuj ją namiętnie w szyję - wiesz że to kocha. Kiedy idziecie razem, łap ją za rękę jak najmocniej tak by miała pewność że nigdy jej nie puścisz. Kiedy chce być sama - nie pozwól jej na to, zazwyczaj robi głupoty, z resztą tak naprawdę ona nie lubi być sama. Pieść jej dłonie, jeździj po jej rękach opuszkami palców - przeszywa ją wtedy przyjemny dreszcz. Kiedy mówisz jej, że ją kochasz patrz jej w oczy, tylko wtedy będzie wiedziała że mówisz prawdę. Mów jej co Cię w niej denerwuje a co w niej uwielbiasz - będzie wam lepiej. Bądź romantyczny, ona bardzo lubi kwiaty z pola i świeczki. Nie zabraniaj jej robić tego co lubi to ją irytuje. Nie rań jej, ona już wiele razy cierpiała, to w tobie znalazła idealnego chłopaka i przyjaciela, nie chce Cie stracić, chociaż często narzeka.. /59sekund
|
|
 |
|
Nie chodzi o to, by się nigdy nie kłócić, ale o to, by zawsze umieć się pogodzić.
|
|
 |
|
Chciałabym wystarczyć Ci na całe życie. Żeby cały świat nam zazdrościł, że mamy właśnie siebie.
|
|
 |
|
Cholera, znowu się zakochałam, ale nie chciałam tego. Broniłam się przed tym jak tylko mogłam, nie chciałam znowu kochać, nie chciałam poczuć, że mi zależy. Boję się kochać, bo gdy tylko zaczyna mi zależeć wszystko się pieprzy, wszystko znika, a ja znowu zostaję z połamanym sercem. Zakochałam się w Nim. Nim się obejrzałam, a On moim życiu zajął pierwsze miejsce.
|
|
 |
|
to takie dziwne. on ma dziewczynę, ty masz chłopaka a oboje chcielibyście mieć siebie.
|
|
 |
|
Chyba nigdy nie zapomnę jak bardzo bolało kiedy podczas jednej z kłótni powiedział mi, że mam iść i znaleźć sobie innego faceta, który będzie lepiej o mnie dbał i jeszcze bardziej starał się niż on. Nie zapomnę jak źle się czułam kiedy po długiej rozłące wybrał kolegów i imprezę zamiast mnie. Nie wymarzę z pamięci tego jak ranił mnie swoim zachowaniem kiedy między nami robiło się coraz gorzej. Nie potrafię zapomnieć jak napisał mi, że potrzebuje spokoju oraz odizolowania i mam się z nim nie kontaktować. Nie zapomnę tego wszystkiego, bo każda z tych chwil sprawiała, że pękało mi serce, ale wiesz, mimo to kochałam go i chciałam o niego walczyć, bo nie wyobrażałam sobie bez niego życia. Chciałam być przy nim i próbować go zmienić. Zależało mi na tym aby wreszcie zrozumiał, że jest najważniejszy i nie potrzebuję nikogo innego. Ja każdego dnia starałam się aby uwierzył w siebie i w to, że ktoś może go naprawdę pokochać, bo wszystko wskazywało na to, że zwątpił w samego siebie.
|
|
 |
|
bez Ciebie nie daję rady,wróć.
|
|
 |
|
kolejny dzień bez Ciebie.. nie potrafię już normalnie funkcjonować,oglądając twoje zdjęcia ciężko mi oddychać. dlaczego już Cię nie ma? dlaczego los rozdzielił nasze serca? nie wiem,jak stawiać kroki. na prawdę nie chcę tak żyć.. zgubiłam drogę,zgubiłam samą siebie. gdzie jesteś? wylewam znów krople łez. jak dalej iść,kiedy nie ma obok osoby,która dawała ci bezpieczeństwo każdej chwili? wróć,bo bez Ciebie jest mi ciężko..
|
|
 |
|
“Ja jedna z wielu. Ukryta wśród miliarda. Wstydzę się że jestem.”
|
|
 |
|
legalove /
świat jest piękny, bo dał mi Ciebie. nie wiem komu mam dziękować za to, że jesteś, ale z pewnością dziękowałabym do końca swych dni. bo jesteś kimś wyjątkowym, kimś kogo po raz pierwszy tak silnie pokochałam, przy którym jestem sobą i z którym pragnę tworzyć jedność wiecznie. uczucie jakim Cię darzę jest nie do opisania, prostymi słowami nie sposób tego opisać, ale warto powiedzieć jedno: Kocham Cię nad życie, nikogo tak bardzo nie kocham i nigdy nie kochałam, jak właśnie Ciebie. jestem prawdziwą szczęściarą i mam ogromnego farta, że mam kogoś takiego jak Ty. bo jesteś dla mnie wszystkim.
|
|
 |
|
legalove /
znam Cię już na pamięć, wiem kiedy się denerwujesz, kiedy jesteś smutny, kiedy coś Cię martwi, wiem w jaki sposób się odstresowujesz. uwielbiam jak wariujesz, jak się na mnie patrzysz. zawsze obok, zawsze Ty, na zawsze już.
|
|
|
|