 |
Kończyłam z nim tyle razy, każdego poranka budząc się z moralniakiem obiecywałam sobie że już nigdy więcej.A wieczorem i tak lądowałam w jego ramionach.Błędny schemat,chore koło, jak gdyby coś gdzieś się zacięło , Ja i on coś co nigdy nie powinno było się wydarzyć a działo się częściej niż często.Przyciągaliśmy się jak dwa magnesy i dalej to robimy , kochamy się nienawidząc , jesteśmy z sobą wciąż nie będąc razem, ten układ między nami nigdy się będzie prosty, nie będzie choć w połowie normalny / nacpanaaa
|
|
 |
Nigdy nie będę miała normalnego życia, nigdy. Wszystko wydaje się dobrze , godzina 23 zamierzam kłaść się do łóżka gdy nagle dostaję telefon po czym wychodzę z domu schlać ryja , wracam następnego dnia w południe , zasypiam , budzę się i znów robię to samo , dzień w dzień. Jetem ćpunką i alkoholiczką , cholera wiem to. Nie nadaje się do związków i ciągle popełniam te same błędy nie ucząc się na nich ,wręcz przeciwnie. Kocham mężczyznę którego nie powinnam znać nawet z widzenia i nie łączy nas nic poza seksem i melanżami i tym że mimo wszystko naprawdę się kochamy.Ciągle powtarzam sobie 'muszę się ogarnąć' i wiem kurwa że powinnam ale podświadomie czuję że i tak nigdy tego nie zrobię bo paradoksalnie jest mi z tym wszystkim dobrze , to przecież takie chore / nacpanaaa
|
|
 |
Powiedz tylko słowo a znów będę blisko.
|
|
 |
Rok tak szybko zleciał. Nawet nie wiem kiedy te 365 dni tak szybko minęło. Jeszcze niedawno budziłam się w południe na obiad i ze smutkiem w oczach stwierdzałam że tak mało czasu zostało do końca wakacji. Jeszcze nie dawno mogłam z pewnością powiedzieć, że on mnie kocha. Kiedy to minęło? Kiedy tak bardzo się zmieniliśmy?
|
|
 |
Jeśli martwisz się o kogoś kto zadał Ci ból - kochasz go.
|
|
 |
Brak mi oddechu i zapachu twego ciała.
|
|
 |
Nie brakuje Ci rozmów ze mną? Nie brakuje Ci wkurzania mnie? Nie brakuje Ci mojego uśmiechu? Nie brakuje Ci mówienia mi każdej głupoty, która wydarzyła się w Twoim życiu? Nie brakuje Ci moich sms'ów na dobranoc? Nie brakuje Ci mnie?
|
|
 |
Chodź, pokarzę Ci jak bardzo chcę abyś był.
|
|
 |
Najcudowniejsi mężczyźni to Ci, którzy nawet pijani pozostają zakochanymi w nas dżentelmenami.
|
|
 |
Zmieniliśmy się, widzisz? Już nie potrafimy, już nie szukamy się w każdej wolnej chwili, nie widujemy się tak często, już nie potrafimy siedzieć w milczeniu po parę godzin, bez konsternacji, a rozmawiać też nie umiemy, nie robimy imprez, nie pijemy razem, nie pomagamy sobie, już się nie znamy. [niecalkiemludzka]
|
|
 |
Od jakiegoś czasu możemy rozmawiać godzinami, nieważne o czym i w jaki sposób, lubimy się drażnić i wyzywać, ale też rozmawiać o nas i prawić sobie komplementy, śmiać się z różnych rzeczy, przyjaźnimy się, tylko wiesz? Ja chyba czuję coś więcej..
|
|
 |
Początki są takie, że na jego widok dostajesz rumieńców, później trzęsą ci się nogi i nie umiesz wyrzucić z siebie ani słowa, w końcu zaczynasz go unikać, kontakt się urywa i wszystko się kończy, więc następnym razem zastanów się czy w ogóle warto.
|
|
|
|