 |
wciąż oddycham.
to dziwne,
przecież zamarzłam w twoich oczach.
|
|
 |
i mimo wszystko kocham Cię za przeszłość.
|
|
 |
Zachowywałam się jak wredna suka – taka byłam. Nieczuła na uczucia innych, olewająca z wszystkiego drwiąca. Coś się zmieniło: moje zachowanie, mój sposób myślenia. Moi najbliżsi mi to uświadomili. Poznałam Cię i się zmieniłam: jestem milsza, częściej się uśmiecham, oczy mi błyszczą a co najdziwniejsze uwierzyłam w miłość ,w jej piękne oblicze. Jestem/byłam prowokantką, ale Ciebie nie chcę, nie potrafię, boję się sprowokować. Jestem tchórzem, nie potrafię zaryzykować i zbudować stałego związku… Proszę daj mi siłę.
|
|
 |
zawsze, całe życie szłam na żywioł, ale co ja, strażak jestem? nie? koniec z tym. teraz chłód, klasa i żelazne zasady. ja wybieram, ja decyduję, ja strzelam.
|
|
 |
czymkolwiek by to nie było,
nigdy nie będzie tym, czym być miało.
|
|
 |
Tak cholernie potrzebuję ciepłych słów od Ciebie, a słyszę tylko kłamstwa..
|
|
 |
Nie wierzę w miłość od pierwszego wejrzenia, ale kiedy zobaczyłam Cię poczułam jak miękną mi nogi i serce przyśpiesza.
|
|
 |
Nie zawsze żyje dobrze, bo żyje chwilą.
|
|
 |
Facet jest jak burak cukrowy - słodki, ale nadal burak.
|
|
 |
On jest obok, a ja myślę tylko by nie puścić jego ręki, to ważniejsze niż kolejny łyk powietrza.
|
|
 |
Czasem są takie dni, że nawet niebo krzywo patrzy..
|
|
|
|