głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika czekoladoholiczka

pojawiasz się. przypominasz o każdym moim błędzie. pogrążasz w najczarniejszych wspomnieniach. wybaczasz mi wszystko  jak każdy z was. rujnujesz wszystko co dotychczas budowałam. rujnujesz szczęście  rujnujesz związek  rujnujesz życie. czy kiedykolwiek się od Ciebie uwolnię?

walktohappiness dodano: 28 maja 2015

pojawiasz się. przypominasz o każdym moim błędzie. pogrążasz w najczarniejszych wspomnieniach. wybaczasz mi wszystko, jak każdy z was. rujnujesz wszystko co dotychczas budowałam. rujnujesz szczęście, rujnujesz związek, rujnujesz życie. czy kiedykolwiek się od Ciebie uwolnię?

jesteś. Ty  ten wymarzony  wyczekiwany  nieosiągalny. co jeśli marzenia naprawdę się spełniają?

walktohappiness dodano: 3 maja 2015

jesteś. Ty, ten wymarzony, wyczekiwany, nieosiągalny. co jeśli marzenia naprawdę się spełniają?

wyidealizowane wyobrażenie o tobie nie daje mi normalnie żyć. wróć i pokaż  że nie jesteś tego wart.

walktohappiness dodano: 19 kwietnia 2015

wyidealizowane wyobrażenie o tobie nie daje mi normalnie żyć. wróć i pokaż, że nie jesteś tego wart.

niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu bez żadnego powodu i bez ostrzeżenia z niego odchodzą. dlaczego właśnie oni pozostawiają po sobie największe blizny na sercu?

walktohappiness dodano: 19 kwietnia 2015

niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu bez żadnego powodu i bez ostrzeżenia z niego odchodzą. dlaczego właśnie oni pozostawiają po sobie największe blizny na sercu?

spełniło się marzenie o Tobie. dostałam to czego pragnęłam najbardziej na świecie. ułożyło się jak w bajce. jednak wolałam  gdy byłeś tylko marzeniem.

walktohappiness dodano: 19 kwietnia 2015

spełniło się marzenie o Tobie. dostałam to czego pragnęłam najbardziej na świecie. ułożyło się jak w bajce. jednak wolałam, gdy byłeś tylko marzeniem.

czekałam na miłość. szukałam jej  przywoływałam  naciskałam by wreszcie się ukazała. nie zrobiła tego. przestałam czekać. odkryłam  że pojawia się zawsze w najmniej oczekiwanym momencie. tym razem też tak będzie. wierzę.

walktohappiness dodano: 4 kwietnia 2015

czekałam na miłość. szukałam jej, przywoływałam, naciskałam by wreszcie się ukazała. nie zrobiła tego. przestałam czekać. odkryłam, że pojawia się zawsze w najmniej oczekiwanym momencie. tym razem też tak będzie. wierzę.

co mogłam zrobić? życie nie pozostawiło mi wyboru. pokochałam siebie. pokochałam nieznaną przyszłość. pogodziłam się z nią. czekam na kolejne wyzwanie.  wth

walktohappiness dodano: 3 kwietnia 2015

co mogłam zrobić? życie nie pozostawiło mi wyboru. pokochałam siebie. pokochałam nieznaną przyszłość. pogodziłam się z nią. czekam na kolejne wyzwanie. /wth

zapomniałam jak to jest pisać o swoich uczuciach. zapomniałam ile to przynosi szczęścia.

walktohappiness dodano: 3 kwietnia 2015

zapomniałam jak to jest pisać o swoich uczuciach. zapomniałam ile to przynosi szczęścia.

'tak to już wyszło że kraj Cię zmusza do wyboru  być tam szczęśliwym czy zostać tutaj w swoim domu  czy kupić bilet  tutaj zostawić troskę  spakować całą torbę wspomnień  pożegnać Polskę'

nigdyniezrozumiesz dodano: 28 czerwca 2014

'tak to już wyszło że kraj Cię zmusza do wyboru być tam szczęśliwym czy zostać tutaj w swoim domu czy kupić bilet, tutaj zostawić troskę spakować całą torbę wspomnień pożegnać Polskę'

 Wiesz ile razy chciałam się poddać? Chciałam się poddać każdego dnia kiedy nie miałam sił wstać z łóżka. Kiedy budzik dzwonił po raz piąty  a ja dalej leżałam w łóżku ze wzrokiem tępo wbitym w sufit. Czułam wtedy  że moje siły się skończyły  że nie dam rady kolejny dzień utwierdzać wszystkich w przekonaniu  że jestem szczęśliwa  a moje cierpienie od dawna jest schowane gdzieś tam głęboko. Miałam dosyć otaczającej mnie rzeczywistości i chciałam dać sobie spokój. Myślałam  że już za wiele  że za długo nie mogę dojść do siebie. Ale wiesz co nie pozwalało mi się poddać? Wiesz co sprawiało  że jednak wstawałam z tego pieprzonego łóżka i dalej udawałam szczęśliwą? Ty. Tak  Ty. Mimo tego  że przez Ciebie wylądowałam w tym dołku  że przez Ciebie cierpiałam  Ty byłeś powodem dla którego mówiłam sobie 'jeszcze dziś powalczę'. To ta świadomość  że przecież jeszcze kiedyś możemy się spotkać  że jeszcze zobaczę Twój uśmiech dodawała mi siły.Właśnie dlatego nie mogłam zrezygnować z życia.  napisana

nigdyniezrozumiesz dodano: 2 stycznia 2014

"Wiesz ile razy chciałam się poddać? Chciałam się poddać każdego dnia kiedy nie miałam sił wstać z łóżka. Kiedy budzik dzwonił po raz piąty, a ja dalej leżałam w łóżku ze wzrokiem tępo wbitym w sufit. Czułam wtedy, że moje siły się skończyły, że nie dam rady kolejny dzień utwierdzać wszystkich w przekonaniu, że jestem szczęśliwa, a moje cierpienie od dawna jest schowane gdzieś tam głęboko. Miałam dosyć otaczającej mnie rzeczywistości i chciałam dać sobie spokój. Myślałam, że już za wiele, że za długo nie mogę dojść do siebie. Ale wiesz co nie pozwalało mi się poddać? Wiesz co sprawiało, że jednak wstawałam z tego pieprzonego łóżka i dalej udawałam szczęśliwą? Ty. Tak, Ty. Mimo tego, że przez Ciebie wylądowałam w tym dołku, że przez Ciebie cierpiałam, Ty byłeś powodem dla którego mówiłam sobie 'jeszcze dziś powalczę'. To ta świadomość, że przecież jeszcze kiedyś możemy się spotkać, że jeszcze zobaczę Twój uśmiech dodawała mi siły.Właśnie dlatego nie mogłam zrezygnować z życia."\napisana

 Chciałabym wystarczyć Ci na całe życie. Żeby cały świat nam zazdrościł  że mamy właśnie siebie.

nigdyniezrozumiesz dodano: 22 grudnia 2013

"Chciałabym wystarczyć Ci na całe życie. Żeby cały świat nam zazdrościł, że mamy właśnie siebie."

Jesteśmy blisko i się oddalamy wciąż   Który to już raz mówisz koniec  mam tego dość.  Znowu dzwonisz  przepraszasz  wracasz i łamiesz serce.  Szczerze mówiąc to już nie chcę tego więcej   Nie chcę wieczorów zmieszanych z szczęściem i bezsensem.  I mam wrażenie  że to drugie zdarzało się częściej   Oboje wiemy  że już nie ma o co walczyć  To było ostatni raz  zapomnij mnie.

nigdyniezrozumiesz dodano: 21 grudnia 2013

Jesteśmy blisko i się oddalamy wciąż, Który to już raz mówisz koniec, mam tego dość. Znowu dzwonisz, przepraszasz, wracasz i łamiesz serce. Szczerze mówiąc to już nie chcę tego więcej, Nie chcę wieczorów zmieszanych z szczęściem i bezsensem. I mam wrażenie, że to drugie zdarzało się częściej, Oboje wiemy, że już nie ma o co walczyć To było ostatni raz, zapomnij mnie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć