głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika czekoladkax333

 Ty spierdoliłeś sprawę. Gruntownie. Dokumentalnie. Na całej linii. Idź do niej. Biegnij za nią. Znajdź ją  złap  przyciśnij do siebie.

faustodajny dodano: 2 listopada 2022

"Ty spierdoliłeś sprawę. Gruntownie. Dokumentalnie. Na całej linii. Idź do niej. Biegnij za nią. Znajdź ją, złap, przyciśnij do siebie."

 Wreszcie zrozumiałem  co to znaczy ból. Ból to wcale nie znaczy dostać lanie  aż się mdleje. Ani nie znaczy rozciąć sobie stopę odłamkiem szkła tak  że lekarz musi ją zszywać. Ból zaczyna się dopiero wtedy  kiedy boli nas calutkie serce i zdaje się nam  że zaraz przez to umrzemy  i na dodatek nie możemy nikomu zdradzić naszego sekretu. Ból sprawia  że nie chce nam się ruszać ani ręką  ani nogą ani nawet przekręcić głowy na poduszce.

faustodajny dodano: 2 listopada 2022

"Wreszcie zrozumiałem, co to znaczy ból. Ból to wcale nie znaczy dostać lanie, aż się mdleje. Ani nie znaczy rozciąć sobie stopę odłamkiem szkła tak, że lekarz musi ją zszywać. Ból zaczyna się dopiero wtedy, kiedy boli nas calutkie serce i zdaje się nam, że zaraz przez to umrzemy, i na dodatek nie możemy nikomu zdradzić naszego sekretu. Ból sprawia, że nie chce nam się ruszać ani ręką, ani nogą ani nawet przekręcić głowy na poduszce."

 Jeśli kiedyś stracimy się z oczu  stój w miejscu  tam gdzie jesteś  a wtedy ja cię znajdę  bo jeśli się zgubimy i oboje zaczniemy się szukać  miniemy się w tłumie i nigdy nie odnajdziemy.

faustodajny dodano: 2 listopada 2022

"Jeśli kiedyś stracimy się z oczu, stój w miejscu, tam gdzie jesteś, a wtedy ja cię znajdę, bo jeśli się zgubimy i oboje zaczniemy się szukać, miniemy się w tłumie i nigdy nie odnajdziemy."

  ...  kiedy zaczynała się wymykać sama sobie  musiałem ją trzymać mocno  chronić musiałem  bo w tych okresach mogła się poobijać o powietrze...

faustodajny dodano: 2 listopada 2022

"(...) kiedy zaczynała się wymykać sama sobie, musiałem ją trzymać mocno, chronić musiałem, bo w tych okresach mogła się poobijać o powietrze..."

 Drżącymi ustami całował moje ciało. W zupełnej ciszy i gęstniejącym mroku. Kawałek po kawałku  centymetr po centymetrze  milimetr po milimetrze. Ustami czynił mnie swoją. A potem  tymi samymi ustami  opowiadał mi o miłości. O tym  że nie potrzeba mi skrzydeł  bym mogła latać. I o tym  że nie potrzeba płomieni  bym mogła płonąć. Tamtymi pocałunkami odbierał mi oddech  dając życie.

faustodajny dodano: 2 listopada 2022

"Drżącymi ustami całował moje ciało. W zupełnej ciszy i gęstniejącym mroku. Kawałek po kawałku, centymetr po centymetrze, milimetr po milimetrze. Ustami czynił mnie swoją. A potem, tymi samymi ustami, opowiadał mi o miłości. O tym, że nie potrzeba mi skrzydeł, bym mogła latać. I o tym, że nie potrzeba płomieni, bym mogła płonąć. Tamtymi pocałunkami odbierał mi oddech, dając życie."

 Ciepły prysznic  zimne powietrze  jej dłonie. Są sposoby na ciało  są sposoby na ducha. Ona jest sposobem na mnie. Nareszcie.

faustodajny dodano: 2 listopada 2022

"Ciepły prysznic, zimne powietrze, jej dłonie. Są sposoby na ciało, są sposoby na ducha. Ona jest sposobem na mnie. Nareszcie."

 Bo tego jej było trzeba: wyrzygać duszę.

faustodajny dodano: 2 listopada 2022

"Bo tego jej było trzeba: wyrzygać duszę."

 Może kiedyś opowiem Ci to wszystko. Usiądziemy w przytulnej kawiarni  przy kawie  a ja już bez żadnych emocji  ale z sentymentem powiem  jak było naprawdę. Opowiem Ci  jak radziłam sobie z każdym dniem i każdym wieczorem. Jak przetrwałam każdą noc i jakim sposobem nie zrobiłam sobie żadnej krzywdy. Opowiem Ci  jak tamowałam łzy płynące z moich oczu i jak rozładowywałam emocje  których było mnóstwo. Zdradzę Ci  jakim sposobem przetrwałam ból odejścia i jak dokonałam tego  że normalnie funkcjonuję. Tak... Kiedyś postaram się streścić Ci te kilka lat tęsknoty  które tak mocno mnie wyniszczyły.

faustodajny dodano: 2 listopada 2022

"Może kiedyś opowiem Ci to wszystko. Usiądziemy w przytulnej kawiarni, przy kawie, a ja już bez żadnych emocji, ale z sentymentem powiem, jak było naprawdę. Opowiem Ci, jak radziłam sobie z każdym dniem i każdym wieczorem. Jak przetrwałam każdą noc i jakim sposobem nie zrobiłam sobie żadnej krzywdy. Opowiem Ci, jak tamowałam łzy płynące z moich oczu i jak rozładowywałam emocje, których było mnóstwo. Zdradzę Ci, jakim sposobem przetrwałam ból odejścia i jak dokonałam tego, że normalnie funkcjonuję. Tak... Kiedyś postaram się streścić Ci te kilka lat tęsknoty, które tak mocno mnie wyniszczyły."

 Nie da się nigdy nikogo poznać do końca. Dlatego jest to jedna z najbardziej przerażających rzeczy   przyjmowanie kogoś na wiarę i nadzieja  że on przyjmie nas tak samo. Jest to stan równowagi tak chwiejnej  że aż dziw  iż w ogóle się na to decydujemy. A mimo to...

faustodajny dodano: 2 listopada 2022

"Nie da się nigdy nikogo poznać do końca. Dlatego jest to jedna z najbardziej przerażających rzeczy - przyjmowanie kogoś na wiarę i nadzieja, że on przyjmie nas tak samo. Jest to stan równowagi tak chwiejnej, że aż dziw, iż w ogóle się na to decydujemy. A mimo to..."

 Największe przerażenie ogarnia wtedy  kiedy czujesz  że w Twoim życiu zaczyna się dziać coś dobrego. Przymykasz oczy i widzisz  jak wszystko idzie w błoto. Jak we wszystko wtrącają się podli i głupi ludzie  jak wszystko pomału umiera  jak wszystkiego trzeba będzie potem żałować. Kochasz i widzisz  jak ten człowiek od Ciebie odchodzi. Wtedy dopiero można naprawdę zrozumieć  czym jest strach.”

faustodajny dodano: 2 listopada 2022

"Największe przerażenie ogarnia wtedy, kiedy czujesz, że w Twoim życiu zaczyna się dziać coś dobrego. Przymykasz oczy i widzisz, jak wszystko idzie w błoto. Jak we wszystko wtrącają się podli i głupi ludzie, jak wszystko pomału umiera, jak wszystkiego trzeba będzie potem żałować. Kochasz i widzisz, jak ten człowiek od Ciebie odchodzi. Wtedy dopiero można naprawdę zrozumieć, czym jest strach.”

 Ale to właśnie cała ona  z nagłymi wybuchami złości i pokręconym charakterem  raz była słodkim  delikatnym dzieckiem  a za chwilę dziką i namiętną kobietą.”

faustodajny dodano: 2 listopada 2022

"Ale to właśnie cała ona, z nagłymi wybuchami złości i pokręconym charakterem, raz była słodkim, delikatnym dzieckiem, a za chwilę dziką i namiętną kobietą.”

“Nie wiedziałem  że potrafisz tak kochać. Strasznie długo byłaś sama  co?”

faustodajny dodano: 2 listopada 2022

“Nie wiedziałem, że potrafisz tak kochać. Strasznie długo byłaś sama, co?”

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć