uwielbiam telefony od nich. dzwonią pytają co robię, a gdy im odpowiadam, że siedzę w domu i się nudzę, każą bym wyszła słodko dodając na końcu 'masz 10 minut skarbie' , a żadne kontrargumenty z mojej strony do nich nie trafiają
odkąd On jest przy mnie jestem najszczęśliwsza, czasem mam złe dni i narzekam ale wiem że zawsze po tych smutkach przytuli mnie i powie że wszystko będzie dobrze.