 |
stare dobre czasy nie przeminęły, ciemno,zimno, do domu daleko cały asfalt nasz o niebie nie wspomnę .
|
|
 |
-ja pierdole tata ma urlop do końca miesiąca..weź siostra wynosimy się z domu - chuj tam śmiesznie będzie .
|
|
 |
w słuchawkach znów zagościł Pezet, zagościła jedna nuta, która kojarzyła mi się tylko z jedną sytuacją, no właśnie wrócił Pezet wrócił problem .
|
|
 |
a to że nie ogarniam pewnych spraw w swoim życiu zawdzięczam tylko i wyłącznie sobie .
|
|
 |
najwyższa pora żeby podkład,tusz i ta cholerna czerwona szminka znalazła swoje miejsce w koszu .
|
|
 |
tu jak w każdej grze najlepszą z obron, atak jest .
|
|
 |
to była i jest moja pasja, ale realizować ją bez zawodów, klubu to czyste podwórkowe gówno .
|
|
 |
taki azyl, masz tam swój żywioł, jesteś sobą i nie będę chciała Ci tego nigdy odebrać , też to mam przecież wiesz .
|
|
 |
bo tu nie jest jak w reklamie Plusa, im bardziej mnie kochasz tym mniej brzmi to teatralnie .
|
|
 |
obracam się na pięcie i idę w pizdu od tych ludzi .
|
|
 |
-nie kocham Cię przepraszam..-jak to ?! - niestety robisz kisiel w kubku inaczej ode mnie .
|
|
|
|