 |
|
boję się, panicznie boję się o nas, że ta chwila, ta odległość, ten czas, za bardzo, przesadnie, katastrofalnie nas zabije, zniszczy i skopie, że już nie będzie siły na walkę, na podnoszenie się, na szukaniu sensu w czymś co tworzyliśmy wspólnie. że już miłość nie wystarczy, że uczucie i chęci nie scalą tego co się ulotniło, uciekło gdzieś daleko, że już nie widać, że nie sposób tego dogonić. boję się, że my już nie będziemy tacy sami, że z nami coś się stanie, że rozbijemy się na dwa różne światy, ja na siebie, ty na siebie. i będziemy tak żyć bez siebie, osobno, zagubieni, niepewni i bez świadomości dlaczego, tak a nie kurwa inaczej./slaglove
|
|
 |
|
piekło jest puste, wszystkie diabły są tu.
|
|
 |
|
Nie kocha się za coś, tylko mimo wszystko. | Jodi Picoult
|
|
 |
|
cisza ,smutek, smutek, cisza na przemian.
|
|
 |
|
Jest w nas taka wstęga, silniejsza niż czyjeś słowo.
To samotność, w duszy jesteś nią, ona jest tobą.
|
|
 |
|
Czasami to wszystko zaczyna przytłaczać. Uciska na serce, płuca, mózg. I wybuchamy. W formie łez lub krzyku. Wyrzucamy te złe emocje, oczyszczamy się z nich. Chcemy zacząć od nowa. Zaczerpnąć powietrza i uwierzyć, że tym razem damy radę. Ale to niemożliwe. Znów przegramy, przygnieceni stertą problemów, których nie potrafimy rozwiązać. Nawet nie zawalczymy, nie staniemy na linii startu, nie weźmiemy udziału w walce o nasze życie, nie wygramy. Jesteśmy zbyt słabi. [ yezoo ]
|
|
 |
|
"Nie mogę układać sobie życia, kierując się tym, czy aprobujesz moje decyzje. Już dłużej tak nie mogę. Zachowujesz się, jakby wszystko co robię było częścią fabuły, którą jest twoje życie. Ty jesteś w niej głównym bohaterem, a ja postacią epizodyczną, która pojawia się dopiero w połowie akcji. Otóż wbrew temu, co sobie myślisz, ludzie nie dzielą się na pierwszo- i drugoplanowych. Nie jestem drugoplanowa. Mam własne życie, równie ważne dla mnie, jak twoje jest ważne dla ciebie, i w tym moim życiu to ja podejmuję decyzje."
|
|
 |
|
"Mężczyzna pozostaje zazwyczaj bardzo długo pod wrażeniem, jakie zrobił na kobiecie."
|
|
 |
|
"Polski facet jest też okropnie niesłowny. Gada i nic z tego nie wynika. Spotykam znajomego na ulicy. Woła już z daleka: "O kurczę, fajnie, że cię spotkałem, siądźmy sobie kiedyś na kawie, może jutro, chociaż nie, akurat jutro nie mogę, ale zadzwonię do ciebie". I już się zaczyna kombinacja, bo on oczywiście nie zadzwoni. Po co w ogóle to mówić? Anglik jest bardzo powściągliwy w takich sytuacjach i trudno go namówić na takie: "Aleśmy się dawno nie widzieli". Widocznie była taka potrzeba, żebyśmy się dawno nie widzieli! Nadmierność połączona jest z fałszywością, bo my za wszelką cenę chcemy dobrze wypaść. Za wszelką cenę chcemy się dobrze ustawić wobec tej pozornej wspólnoty, której tak naprawdę nienawidzimy."
|
|
 |
|
"Życie jest piękne Kubusiu!" powiedział Prosiaczek i rzucił się w przepaść.
|
|
 |
|
Dziękuję za każdy uśmiech, za każde poruszenie mojego serca. Dziękuję za bezpieczne ramiona, za każdy szept. Dziękuję za kocham, za JEGO w każdej postaci. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
|