 |
Pojawiłeś się znowu? Fajnie. Dawno nie płakałam...
|
|
 |
Wiesz, że jesteś głupia dając mu kolejną szansę, prawda? I krzyczysz sama na siebie i rozwala cię od środka i wszystko nagle jest złe i nie takie, ale czekasz na wiadomość od niego. Bo tęsknisz. Wmawiasz sobie, że masz go gdzieś. T o masz gdzieś co się wydarzy, co nastąpi, ale prawda jest inna. Po co udajesz? Dla samej siebie. Bo gdybys przyznała się wprost, że go kochasz, to byłoby już po tobie. Dlatego udawaj dalej, i znikaj, znikaj z jego życia, ale wiesz doskonale, że długo nie dasz rady. Że on jest w s z y s t k i m, całym dorobkiem marnego życia. I płakać będziesz i cieszyć się przemiennie. I tak dzień za dniem. Ale jesteś zbyt słaba by powiedzieć : żegnaj.
|
|
 |
Codziennie o tej porze modle się o miłość.
|
|
 |
Chciałabym móc powiedzieć 'żegnaj' ale to najtrudniejsze ze wszystkich słów jakie znam.
|
|
 |
że wiesz.
że chcesz.
że tęsknisz.
tyle możesz powiedzieć,
a milczysz.
|
|
 |
Bądź przy mnie gdy będzie naprawdę źle. Gdy wszystko będzie się sypało. Gdy będziemy się nawzajem nienawidzić. Gdy najmocniej będę Cię potrzebowała.
|
|
 |
wybaczyłam Mu, ale nigdy nie byłam w stanie zrozumieć tego, co zrobił. [ yezoo ]
|
|
 |
Szukanie własnej wartości w anonimowych kłótniach, podczas gdy życie jest po drugiej stronie okna.
|
|
 |
`Wiesz, co w tym wszystkim jest najśmieszniejsze? Nie to, że po roku dalej nie mogę wyplenić Cię dostatecznie mocno z swojej pamięci by zakochać się w kimś innym, nie, to nie to. Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że ostatnio nie wyszło mi z pewnym chłopakiem, po pół roku znajomości, i zamiast rozpamiętywać jego i to wszystko co się działo między nami, to ja właściwie jakbym miała to gdzieś, pamiętam, ale się tym nie przejmuje. A z Tobą jest inaczej. Ty zawsze wysuwasz się na pierwszy plan w mojej głowie. Nigdy nie mogę powstrzymać myśli gromadzących się w moim umyśle, jeśli Ty w nich jesteś. Już kompletnie ześwirowałam na Twoim punkcie.. / brightnessjeah.
|
|
 |
`Po co rozpaczać nad rozlanym mlekiem, skoro garnek jest tak niestabilny i kiedyś i tak by się wylało. / brightnessjeah.
|
|
 |
`Doskonale wiem, że powinnam wyrzucić moje wszystkie myśli i marzenia o Tobie do pudełka z napisem "zakazane" i zakopać je gdzieś głęboko, albo najlepiej zrzucić z najwyższej skarpy jaką tylko bym znalazła, by w końcu ruszyć kołem swojego życia. Tak, wiem to. Ale trochę ciężej się do tego mi zastosować. Zwłaszcza, kiedy Cię widzę. Wiesz, nadal kocham Twój uśmiech. Chociaż jest taki bezczelny.. Ale jednak dla mnie najpiękniejszy na całym świecie. To już świadczy o tym, że musiałam nieźle ześwirować na Twoim punkcie, w końcu minęło tyle czasu od naszego rozstania a dla mnie Ty dalej jesteś najlepszym prezentem, jaki mogłabym dostać od Boga. No ale kocham Twój uśmiech, i będę kochać chyba zawsze. Naprawdę nie wiem jak zniosę kolejny raz Twój widok, ale niby rutyna uodparnia i nudzi, więc kiedy staniesz się moją rutyną, może wtedy w końcu się odkocham. / brightnessjeah.
|
|
 |
`Poczułam wibrację telefonu przy moim prawym udzie i pomyślałam z głupią nadzieją, że może to TY napisałeś. Jaka była moja radość gdy odczytałam głupią emotkę wysłaną przez Ciebie. Odesłałam Ci ją. A teraz dostałam kolejnego sms i zamiast go czytać piszę to, by nie poddać się emocjom.. Dlaczego wciąż mi na Tobie zależy? Chociaż tyle razy mi udowodniłeś, że nie warto. Moje serce chcę o Ciebie walczyć, nie zaakceptowało, że już do mnie nie należysz i już nigdy nie będziesz.. / brightnessjeah.
|
|
|
|