 |
Powiedziałeś, że nie jesteś osobą dla mnie. To wystarczyło...
|
|
 |
Być kobietą i nie zwariować. To jest wyczyn.
|
|
 |
-Jeśli to prawda co mówią, to jesteś moim szczęściem.
-A co mówią?
-Mówią, że szczęście to ktoś, dzięki komu wiesz, że żyjesz.
A ja właśnie dzięki Tobie żyję. Ty pomogłeś mi się narodzić ponownie.
Teraz znowu potrafię kochać i marzyć.
|
|
 |
niech moja nadzieja się cieszy,
że daję jej odpocząć
|
|
 |
Długo się nie widzieliśmy, a ja się zmieniłam. Stałam się dziewczyną od której chłopaki nie mogą oderwać
oczu. I właśnie wczoraj przechodziłam obok Ciebie. Zacząłeś gwizdać i mówić 'ulala'. Uśmiechnęłam się
pod nosem. Nie poznałeś mnie. Z gracją się odwróciłam. Uśmiechnęłam się tym uśmiechem, którym
obdarzałam tylko Ciebie. Zaniemówiłeś. Twarz Ci dziwnie pobladł, a więc jednak przypomniałeś sobie kim
jestem. Odwróciłam się na pięcie i poszłam przed siebie. Słyszałam słowa Twoich kumpli ' znasz ją ? ! '
-milczałeś. byłam z siebie dumna.`
|
|
 |
Przyjaciel to ten, który dla Twoich łez, poświęci swój śmiech
|
|
 |
Podobno jak ludzie są sobie pisani to prędzej czy później i tak na siebie natrafią.
|
|
 |
- Wybaczysz mi ?
- Nie wiem.
- Masz rację, nie wybaczaj, tylko idiotka by wybaczyła.
- W takim razie ja jestem idiotką.
|
|
 |
matma to dziwka a fizyka to jej alfons
|
|
 |
Ogarnij to, że ja nie ogarniam tego co się ze mną dzieje gdy Cię widzę.
|
|
 |
- kocham Cię. - żartujesz sobie ? - kurdę. myślałem, że znowu dasz się nabrać.
|
|
 |
Wkurwia mnie sam fakt, że muszę patrzeć jak inna cieszy się tym czym ja wcześniej.
|
|
|
|