 |
|
Kocham i chyba to mnie zabija. Tęsknię i czasami mnie to wykańcza. Wspominam i przez to nocami zawsze płaczę. Potrzebuję tych ludzi i dlatego nie mogę bez nich żyć. Jestem słaba, ale jestem tylko człowiekiem. Staram się jak mogę, a gdy upadam, szybko wstaję. Płaczę, a chwilę później popadam w histerię i tak zwyczajnie śmieję się do łez. Krzyczę, aż zdzieram gardło, a następnie szepczę, bo słowa wypowiedziane po cichu mają największe znaczenie. Nie jestem nienormalna. Ja tylko chciałabym żeby zawsze było dobrze. Ty też, prawda? [ yezoo ]
|
|
 |
Tak źle mi być marionetką w jego dłoniach. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Gówno warci przyjaciele? Znam to.
|
|
 |
Mama ? To dla mnie obce słowo , to przede wszystkim obca dla mnie osoba kryjąca się pod tym czteroliterowym czymś . Nigdy nie przytuliła mnie do swojej piersi , nigdy nie położyła się przy mnie kiedy miałam problem z zaśnięciem , nigdy nie przeczytała mi bajki ani nie zaśpiewała kołysanki na dobranoc . Nigdy nie powiedziała " Kocham cię córeczko " . Nigdy nie otoczyła mnie matczyną troską , czułością , nigdy nie była ze mnie dumna , nigdy nie stawała po mojej stronie , ani razu nie zapytała czy wszystko u mnie dobrze .W zamian , dała mi miliony gorzkich , rozrywających moich słów serce , wiele łez wieczorami roniłam w poduszkę , czując że własna córka jest dla niej nikim . I tak na prawdę nie mam za co jej dziękować , bo nawet fakt że dała mi życie zbyt bardzo mnie nie cieszy.
|
|
 |
- Jak Ci poszedł sprawdzian ?
- Źle.
- Czemu ?
- Bo niewyraźnie piszesz..
|
|
 |
To nie jest kwestia naiwności. Po prostu masz nadzieję, że tym razem będzie inaczej. Lepiej. Cokolwiek to znaczy.
|
|
 |
Chciała bym popełnić samobójstwo ale się boje.
|
|
 |
Wszystko skończone jest między nami, nie wymuszaj miłości, nie szantażuj łzami.
|
|
 |
Zrobiłam już z siebie takiego debila i taką idiotkę, ale trudno - przecież się nie zabiję ;p
|
|
 |
Czasami mam takie myśli, że chciałabym, abyś powiedział, że wszystko już skończone. Głupie myśli.
|
|
 |
|
Siedzę tu sama - samotna i zła - wypijając resztki gorzkiej herbaty z cytryną. Nie piwa, nie wina. Jakby napój bezalkoholowy miał być znakiem trzeźwości, przyjmowania bólu i ostrych faktów ze zdwojoną siłą.
|
|
|
|