 |
tak bardzo czuję się samotna bez Twoich słów nawet tych okropnych, bolesnych, przecinających skórę jak żyletka. / i.need.you
|
|
 |
prawdziwa miłość jest, wtedy gdy nawet się nie domyślasz dlaczego w ogóle jest.
|
|
 |
a potem każdego dnia pij z filiżanki w której za każdym razem robiłaś mu ciepłe kakao, kiedy z oczami kokiel spaniela przychodził do Ciebie zmarznięty w środku zimy z prośbą o rozgrzanie. patrz na jego bluzę w szafie za każdym razem, kiedy szukasz jakiejś sekskiecki na kolejną imprezę, byleby zapomnieć. rano wstań skacowana, i do kawy zacznij sobie kroić świeże bułki na blacie, na którym jeszcze w zeszły wtorek namiętnie się kochaliście. i wiedź życie bez niego. spal bluzę, stłuc filiżankę i wymień meble w kuchni. ale serca i rozumu ani nie spalisz, ani nie stłuczesz, ani nie wymienisz.
|
|
 |
ja też nie mogę bez Ciebie zasnąć. nie ważne czy jesteś daleko czy blisko. / i.need.you
|
|
 |
nie potrafię zamknąć się w sobie i zdeptać ten ból, tak jak zadeptuje się ogień. / i.need.you
|
|
 |
wiem, że zawsze będę czekać. gdzieś. w środku. zawsze. / i.need.you
|
|
 |
i tęsknię. tęsknię przeogromnie. tak bardzo ze mam przewidzenia. i omamy. / i.need.you
|
|
 |
Złóż ręce w cichej modlitwie Pomódl się o miłość. / i.need.you
|
|
 |
Wciąż za dużo mi samotnych nocy tak chciałabym z kimś je podzielić / i.need.you
|
|
 |
gładził moje włosy, pocałunkami ścierał łzy z moich policzków, patrzył w zapuchnięte, czerwone oczy, nie przestraszył się zniszczonego makijażu, a co najważniejsze powtarzał, że mnie kocha, tak na zawsze, nad życie.
|
|
 |
może Ty też coś czujesz, ale boisz się przyznac ? / i.need.you
|
|
 |
Nigdy nie czułam tego co powinnam na czas. Nie potrafiłam ogarnąć swoich uczuć i ciągle podejmowałam decyzje bez jakiegokolwiek przemyślenia. Wciąż złe decyzje. Zawsze krztusiłam się powietrzem. I zawsze kiedy myślałam, że już uda mi się coś zrobić dobrze i podnoszę się po upadku, wypuszczam powietrze i zdaję sobie sprawę, że tak naprawdę nie dam sobie rady / i.need.you
|
|
|
|