 |
Nie ma nic na świecie na wieczność,wszystko się kiedys kończy ,przemija miłość ,uroda ,zdrowie. Łatwiej odejść .
|
|
 |
A ponoć tak niezwykle na nią patrzył.
|
|
 |
I tak najzwyczajniej w świecie lubiła mieć go obok siebie.
|
|
 |
Nie, nie tęskniła za nim.
|
|
 |
Była tylko zazdrosna o jego nieobecność. Trudno jej było ją znieść.
|
|
 |
Połączenie ich w parę było wręcz niemożliwością. Tak jakby cały świat im się sprzeciwiał.
|
|
 |
- Może i jestem wredna i zła, ale przynajmniej ja nie wstydzę się samej siebie i nie udaje kogoś innego.
|
|
 |
Najtrudniej w życiu patrzeć jest w oczy ukochanej osoby i widzieć pustkę. Zupełne nic. Obojętność , zero tęsknoty. Najtrudniej czuć że się ją kocha cała sobą i wiedzieć że bez niej nie można żyć ale ona bez ciebie jest szczęśliwa. Najtrudniej kochac bez wzajemności..
|
|
 |
Oduczyłeś mnie palić, nazywałeś mnie głupolem i łobuzem, przyzwyczaiłeś mnie do swojego oddechu na moim karku. Zawsze poprawiałeś mi szalik i zapinałeś kurtkę po samą szyję, robiłeś najlepszą herbatę i zawsze miałeś przy sobie chusteczkę - dla mnie, a co najważniejsze zawsze przy mnie byłeś. A teraz odchodzisz czuję się jak sierota bez serca, rąk i nóg
|
|
 |
Miał w sobie coś dziwnego. Czasami pragnęła go tak bardzo choć daleko mu było do ideału. Zrujnował wszystkie wyimaginowane postacie w jej głowie. Pokonał ich mimo, że nie był tak doskonały. Miał jednak wielką zaletę - był realny. Tak realny, że gdy nocą dotykał jej twarzy cała drżała.
|
|
 |
- dlaczego ona jest szczęśliwa ?! przecież miała być załamana, po tym jak ją zostawiłem . mój plan się nie powiódł . - ona jest zbyt silna, i zbyt mądra, żeby przejmować się Tobą, idioto ..
|
|
|
|