 |
"kontaktujesz się z Damianem?"-rzucił,jako jedne z pierwszych pytań po przylocie."nie"-skrzywiłam się.kwinął głową na znak,że usłyszał odpowiedź.szłam,zastanawiając się czemu o to zapytał.w końcu ciekawość wygrała."czemu pytasz?"-zapytałam.uśmiechnął się, przytulająć mnie do siebie."jestem ciekaw,czy wiesz co u Niego"-odpowiedział.miałam świadomość,że On doskonale wie jak tam z Damianem."a co,ma jakieś kłopoty?"-zapytałam."a gdyby miał,to co?"-odpowiedział pytaniem,na pytanie.zamilkłam,oglądając zabudowania na wall street."pomogłabyś mu?"-powiedział,zatrzymując się. od razu odpowiedziałam:"oczywiście,że tak.a ma?".uśmiechnął się."wiedziałem.widzisz,w tym tkwi całe Twoje piękno"-powiedział.spojrzałam na Niego oczekując wyjaśnień."nawet gdy ktoś Cię skrzywdzi,a był Ci bliski,nie zostawiasz Go i to jest cudowne,to daje tą stuprocentową pewność,że jesteś właściwą osobą,i najlepszą przyjaciółką"-powiedział, mocno mnie ściskając,i kierując się w kierunku budki z hot dogami.||kissmyshoes
|
|
 |
był tak bardzo silny, a ja byłam Jego pierwszą słabością. byłam kimś, dla kogo łamał każdą granicę, i dla kogo od nowa nauczył się kochać. byłam pierwszą z tych, którym przyniósł bukiet róż, i którym przyrządził kolację. byłam tą, która nauczyła Go mówienia szczerze, wyrażania każdej emocji. byłam pierwszą kobietą, dla której się zmienił, i zdjął maskę skurwiela bez uczuć. || kissmyshoes
|
|
 |
-a co z Panem Bogiem? -dziś jest sobota, z Bogiem pojednam się w niedziele / 8 mila
|
|
 |
czy to nie zadziwiające, jak bardzo można cierpieć, kiedy wszystko jest właściwie okej?
|
|
 |
nienawidzę Twojej obojętności w połączeniu z udawaniem, że wszystko jest w porządku
|
|
 |
Nie wiem co się stało, że znowu mnie olała.
Mówiła, że będzie zawsze - suka, kłamała. / TMK aka Piekielny
|
|
 |
Dziś dobre chwile milkną w oddali.
Bóg pokazał raj, by go potem spalić. / Pih
|
|
 |
Kiedy patrzę na mój świat oczyma wyobraźni, widzę rzeczywistość jakbym włączył opcje zaśnij. / Trzeci Wymiar
|
|
 |
Idę tam gdzie słońce, gdzie nie pada deszcz.
Gdzie natężenie decybeli lekiem dla uszu jest. / Kali
|
|
 |
Wszystko dookoła wydaje się obce. Rozmazane jak na niewyraźnej fotce. / Kali
|
|
 |
Kici-kici bądźmy nieprzyzwoici dziś. Chwile ulotne umili Ci ktoś. Tylko poproś, a ustawię ostrość. / Fokus
|
|
 |
Czasami chciałbyś skrawek nieba, ale się nie da. Nie ten czas, nie ten człowiek, nie ta planeta. Temat rzeka. / Trzeci Wymiar
|
|
|
|