 |
dlaczego gliny w moim ziomku widzą zło,
dlaczego na każdym kroku życie daje mi w kość?
|
|
 |
ten świat mnie tak wychował,
że nie mogę z nim żyć, tylko przed nim protestować
|
|
 |
nie ma Jej? nie, Ona nie znikła,
pamiętam dzień w którym przyjaźń nie stykła,
siedzi w środku jak ból, co dzień daje o sobie znać,
co zrobić,
czy dalej pić?
bo znudziło się ćpać
|
|
 |
te kilka minut z Nią..
dam Ci uczucie, dlaczego nie chcesz wziąć?
tylko ciągle słyszę, że kłótnie robi on, jak to?
para to dwoje,
tak to widzę, z takim skurwysynem po ulicach idziesz..
|
|
 |
w szkole życia lepiej zbieraj dobre stopnie
|
|
 |
owszem - na powitanie dostaję od Niego buziaka. przytula mnie, kiedy tylko o to poproszę, i dzieli ze mną łóżko, gdy jest taka potrzeba. jest powodem mojego uśmiechu, i tego, że jestem szczęśliwa. gotuje mi obiady, i biega ze mną wieczorem. wychodzi ze mną na zakupy, i zazwyczaj jesteśmy nierozłączni. a Ty co? obserwujesz z boku, i za bardzo się wczuwasz. po co tworzysz dziwne historie? bo co, bo pocałuje mnie w policzek, bo przytuli na środku miasta? dziewczyno, ogarnij - bo kocham Go, owszem - ale jedynie jako brata. więc po prostu odpuść, bo doprowadzasz mnie do spazmatycznego śmiechu, gdy po raz kolejny słyszę, że przecież dzielę z Nim łóżko, więc musimy być parą. ogarnij sobie w głowie definicje słowa 'przyjaźń', bo najwyraźniej nigdy nie spotkała Cię ta prawdziwa.|| kissmyshoes
|
|
 |
co wypijesz to wypocisz, to Cię nie zabije to Cie wzocni
|
|
 |
wiem, że niedobrze uzależniać się od kogoś, lecz kim bym był gdybym nie był z Tobą?
|
|
 |
mama ma racje, nie mam już normalnych kolegów, samych zjebów mam u boku, wokół siebie, ale przynajmniej tych zjebów mogę byc pewnien
|
|
 |
' tylko Ty jesteś na tyle pojebana, żeby ze mną byc i nie nabawic sie przy tym jakiś zaburzeń emocjonalnych' 12.03.13
|
|
|
|