 |
Jeśli nikogo nie zraniłeś, nie oszukałeś, nie rozczarowałeś i nie zasmuciłeś, to prawdopodobnie spędzasz ze samym sobą zbyt mało czasu lub po prostu nie istniejesz. / bezimienni
|
|
 |
,, Umieć kochać - do tego trzeba ukończyć szkołę cierpienia." — Claude Lelouch.
|
|
 |
Z cierpliwością słuchałam kolejnych kłamstw, mając nadzieję na to, że wkrótce się to odmieni. Znałam już na pamięć jego wymówki- starałam się wciąż w nie wierzyć. Znosiłam także wyznania typu 'nigdy więcej się to nie powtórzy'. Nie żywiłam przekonania tylko do jednego. Do tego, że jeszcze mnie kocha. / bezimienni
|
|
 |
Co było najpiękniejsze?.. To, że nieważne, czy przed chwilą wyszłam od fryzjera mając gwiazdorską fryzurę, czy też dopiero co wypełzłam spod kołdry a na mojej głowie panuje nieład. Nieistotnym faktem było to, że nie mam makijażu i stoję przed nim w piżamie zalanej kawą. Za każdym razem, patrzył mi prosto w oczy i szczerze mówił 'Pięknie dziś wyglądasz kochanie'. Tak, to z pewnością jeden z moich najulubieńszych momentów. / bezimienni
|
|
 |
-zużyłeś już swój żel pod prysznic który dostałeś na dzień chłopaka? - tak w tydzień bo Jola nim myła ręce ale później schowałem -i Jola nie myła już rąk?
|
|
 |
'Kocham Cię i jesteś mi potrzebna.'. Tak, masz rację, to tylko słowa. Ale z całą pewnością najpiękniejsze, jakie kiedykolwiek dano mi usłyszeć. / bezimienni
|
|
 |
Tak samotna czuję się wśród tłumu ludzi, którzy obojętni są na innych ból. Tak samotna czuję się, kiedy nie prowadzisz mnie przez promenadę zimnych serc. / bezimienni
|
|
 |
Chciałabyś pokazać jak bardzo cieszą Cię niektóre szczegóły, ale nie potrafisz się już uśmiechać. Czasem cierpisz tak silnie, że chciałabyś to oznajmić całemu światu, ale zbrakło Ci łez. Pragniesz kochać, ale Twoje serce już nie potrafi. Już nigdy nikogo nie obdarzy uczuciem. Nikogo, nigdy. / bezimienni
|
|
 |
Nie rezygnuje się z ludzi, których się kocha. / Chuck Bass
|
|
 |
Wszystko mówi o miłości, a ty jesteś sama. Czasopisma, radio, piosenki mówią tylko o miłości, od samego początku cały wszechświat zdąża niczym centralny słup w namiocie cyrkowym ku temu jednemu celowi, ku spełnieniu tej jednej nadziei, a ty jesteś sama.
(...)
Marzysz już tylko o jednym: iść przez życie u czyjegoś boku i patrzeć, jak wszystkie przeszkody padają jedna po drugiej, móc sobie powiedzieć, że żyjesz, istnieć nareszcie ufnie i przyjemnie, może przeżywać bankructwo swoich iluzji, lecz przeżywać to we dwoje, znaleźć choćby kogoś takiego z kim dobrze jest porozmawiać.
Poznać kogoś: ta obsesja towarzyszy ci w dzień i w nocy, kradnie ci sen, sprawia, że gorzkniejesz i tracisz nadzieję. I jesteś sama. / S. Ortiz "Panna samotne serce"
|
|
 |
On nie był oschły ani obojętny. Nie było w nim złości, negatywnych uczuć. Nie odznaczał się radością, ale nie był też przygnębiony. Nie krzywdził mnie, nie ranił. Nie był bezwzględny ani stanowczy. On nie był zły. Właściwie, to wcale go nie było. Stwarzał pozory, rozpalając we mnie popiół nadziei, że kiedyś będzie inaczej. Już nie będzie. Nigdy. / xfucktycznie .
|
|
|
|