...i da się lubić. Przepona mocniej tętni, i tak jak On pewnie by wolała już oszczędzić męki, lecz strach w jej ramionach się już gnieździł, trzęsła się cała, wybiegła, rzucając na dobranoc mu "spierdalaj"
Przede mną nie ma udawania. Chociaż jakby bardzo by się ktoś starał, ja zbyt dobrze jestem obeznana w smutkach, uczuciach, w życiu, żeby nie zauważyć w czyichś oczach problemu. /fuckingreality