 |
z dnia na dzień i tak bez końca..
|
|
 |
siemanko, dziwnie się zrobiło raczej w rzeczywistości naszej, czy to nie miało być inaczej?
|
|
 |
Żaden dzień się nie powtórzy , nie ma dwóch podobnych nocy . Dwóch tych samych pocałunków , dwóch jednakowych spojrzeń w oczy . - W.Szymborska
|
|
 |
jeśli na szczyt to z Tobą musi być ta droga
|
|
 |
do końca dni zasypiać i budzić się obok ciebie
|
|
 |
''Widzę nas w małym kościółku przed ołtarzem, nakładam ci obrączkę na twój delikatny palec, Nasi dumni rodzice i wzruszone babcie, wyznajemy sobie miłość wobec Boga na zawsze- Ty w białej sukni, twarz przykryta welonem wpatrzeni w siebie jak pierwszy raz trzymamy się za dłonie... ''
|
|
 |
dziś zabieram cię w najdłuższą podróż twego życia
|
|
 |
bez pytań, zazdrości, łez i zdrady
|
|
 |
nic tak nie uspokaja jak dotyk twych rąk
|
|
 |
pościel pachnie tobą, zamykam oczy czuję cię obok, jak byś był o krok stąd
|
|
 |
gdyby nie anatomia rzekłbyś, że mam serce z betonu.
|
|
 |
Nauczyłam się czekać na Ciebie pomiędzy godzinami, upływającymi dniami i nocami, gdzieś w środku miesiąca i pod koniec lata. Czekam w samochodzie, kiedy zmierzam do pracy i w autobusie, gdy wracam z basenu. Czekanie towarzyszy mi także między posiłkami i podczas snu. Tak naprawdę nie mogłabym patrzeć na siebie w lustrze , gdybym nie musiała już na Ciebie czekać.
|
|
|
|