 |
debilu - dla ciebie zrobiłabym wszystko: wzięłabym do ręki pająka, spała sama w lesie, chodziła boso po szkle, wspięła na Mount Everest, zjadła pietruszkę, złapała krokodyla, wyplotła sobie wianek z cierni .. i wiesz co jest najśmieszniejsze ? to, że ty nawet o tym nie wiesz .
|
|
 |
Wczoraj wieczorem usiadłam w swoim pokoju i niemo spoglądałam w okno, miałam oczy pełne łez, znów myślałam o nim i o tym jak bardzo bym chciała być przy nim, przytulić go mocno i pocałować, jak za dawnych czasów. Nagle do mojego pokoju weszła matka. 'Znowu płakałaś dziecko? Zapomnij, życie już takie jest, niektórzy odchodzą z naszego życia i musisz to zrozumieć' - niemal krzyczała, chciałam jej przerwać, ale nie zdążyłam. 'Ty się lepiej weź za naukę, bo marnie Ci to teraz wychodzi' - kontynuowała dalej i wyszła. Rozpłakałam się jeszcze bardziej. 'Nawet moja własna matka mnie nie rozumie i otrzymuję od niej zero troski, dla niej zawsze najważniejsze było to jak się uczę, a nie jak się czuję' - powiedziałam do siebie dławiąc się łzami. / intrusive
|
|
 |
A teraz czas się ogarnąć. Przemyśleć wszystko na spokojnie, nie chaotycznie jak dotychczas. Oddzielić pewne rzeczy grubą kreską i nie myśleć o rzeczach przegranych. Jak zwykle nie potrafię wnieść do swojego życia nic nowego, zbyt często sięgam pamięcią w przeszłość raniąc tym samą siebie. I sama nie mogę uwierzyć, jak łatwo łamie obietnice dane samej sobie. Ale jestem tylko człowiekiem, popełniam błędy jak wszyscy ludzie, ale czasem odnoszę wrażenie, że popełniam je częściej niż inni. I bywa tak, że nie mam ochoty na nic, ale dalej brnę przez to gówno próbując się wybić jak najwyżej. Bo uświadomiłam sobie, że trzeba dużo wymagać od siebie samego, że trzeba ciężko pracować na to by być kimś i zdobyć szacunek w oczach innych. / ifall
|
|
 |
Jest mi smutno, bo wiem że nie zadzwonisz, nie napiszesz, bo już nie ma tego co było. No cóż czas biegnie dalej, nie mogę rozpaczać po Tobie. Ale wiem, że kurwa nie przestane Cię kochać.
|
|
 |
Życie nauczyło ją szybko podnosić się z upadków. Na twarz ubierać maskę obojętności i udawać, że jest dobrze. Tak było, co rano i gdy pisał. Cały dzień udawania i kłamstw. Tylko te krótkie chwile spędzone z przyjaciółką były szczere. Wtedy każde słowo wypowiadane było myślą z serca. Tylko te chwile trzymały ją przy życiu. Widziała jak wszystko wokół rozpada się w pył. Jak słowa wypowiadane i usłyszane przestają mieć znaczenie, a kruche przyjaźnie, na których polegała, rozpadają się.
|
|
 |
Nie mam ochoty toczyć z Tobą wojny ale do związku nie chcę już wracać. Mam Cię gdzieś, ale gdy obok Ciebie pojawia się inna dziewczyna, zazdrość wpierdala mnie jak zawsze. Nie wiem o co mi chodzi. Chciałabym chyba mieć Cię dla siebie na zawsze ale bez zobowiązań, które oczywiście działają w jedną stronę. Gdy spotykam się z chłopakami nie zwracam uwagi na Twoje emocje ale.. wiesz jak jest, w naszym duecie egoizm zawsze był górą .
|
|
 |
Trzymam kciuki za jutro. Za pojutrze i za kolejny tydzień także. Trzymam kciuki za całe przyszłe życie, liczę na szczęście, na kilka powodów do uśmiechu, na kogoś bliskiego, na Jego ramiona i dłonie, na wspólne życie.
|
|
 |
Chcesz wiedzieć co czuję? Czuję ogromną pustkę wieczorami, kiedy przypominam sobie nasze spacery. Samotność, kiedy płaczę z byle jakiego powodu. Złość, kiedy ktoś mówi o Tobie. Ból, kiedy opowiadają mi o Twojej nowej dziewczynie oraz smutek, kiedy widzę jak bardzo dobrze radzisz sobie beze mnie.
|
|
 |
Na początku nieśmiało wchodziłeś w moje życie. Powoli, tak by być niezauważonym. Bywałeś między kolejną przeczytaną książką, a setnym już z kolei wersem napisanym na kartce. Pojawiałeś się nocami, w postaci cudownych słów i grzesznych myśli. Z czasem czułam Cię nawet przy śniadaniu - podczas jedzenia, gdy mój telefon wyświetlał codziennie tego samego smsa: 'dzień dobry, dużo uśmiechu na dziś!'. Z czasem wpierdoliłeś się w całe moje życie - byłeś wszędzie - w słuchanym tracku, w zapachu poduszki, a nawet podczas samotnego spaceru czuć było Cię w powietrzu. Dziś? Nie ma Cię nigdzie, nawet nie stać Cię było na to by pozostać w mojej pamięci pod postacią dobrego wspomnienia. / veriolla
|
|
 |
Nie wiem co jest między nami, bo przecież już raz się rozpadliśmy, nie? Już raz pokazałeś mi jakim potrafisz być chujem i jak bardzo może boleć Twoja obojętność. Teraz wracasz i próbujesz odbudować wszystko na nowo, poskładać to co spieprzyłeś. Nie pozwól,żebym znowu się zawiodła. / esperer
|
|
 |
Często myślę o sobie, o Tobie, o nas..
|
|
 |
To, że ludzie się czasem ze sobą nie dogadują, nie oznacza że im na sobie nie zależy..
|
|
|
|