 |
Biorę wszystkie Twoje problemy, nie zostawię Cię z tym samą, bądź pewna.
|
|
 |
Ona leży w tej pościeli, cała w bieli.
|
|
 |
Nie chcę więcej kłamstw, o nie, a one najlepiej smakują.
|
|
 |
- Z czego trudno zrezygnować? - Myślę, że z ludzi, z relacji jaka łączyła dwie osoby. Czasami odwracamy się i odchodzimy, nie wyjaśniając przy tym wielu ważnych spraw. To wszystko początkowo wisi w powietrzu i nic z tym nie robimy. Wierzymy, że któregoś dnia spadnie jak grom z jasnego nieba, rozpęta się burza, a później wyjdzie słońce. Ale tak się nie dzieje. To, co uwierało, co przez ten długi czas wisiało w powietrzu, któregoś dnia znika, a my pozostajemy z pustką, której nigdy niczym nie będziemy potrafili wypełnić. Właśnie dlatego, tak trudno jest ludziom zrezygnować z drugiego człowieka - pomimo bólu, który został zadany, nie potrafimy pozbyć się uczucia, że był taki dzień, w którym mieliśmy kogoś obok. [ yezoo ]
|
|
 |
Zauważyłeś, jak trudno jest przerwać ciszę? Jak ciężko jest przełamać milczenie? O wiele łatwiej było do tego doprowadzić, prawda? Wiesz, to wszystko zaczyna się od jednej godziny, później mija doba i myślisz sobie - to nic, za kilka dni będzie jak przedtem. Kiedy pierwszy tydzień ciszy dobiega końca, masz jeszcze jakąś nadzieję. Później leci już z górki, tydzień za tygodniem, miesiąc za miesiącem i któregoś dnia wstajesz rano i zastanawiasz się, do czego to wszystko doprowadziło, bo chyba nie tego chciałeś? Nie na to liczyłeś? Mijają miesiące i czekasz, kiedy to się skończy. Nie rozumiesz, że z każdym kolejnym dniem jest coraz trudniej. Aż któregoś dnia dostrzeżesz, że oto mijają już lata i chyba jest trochę za późno na jakikolwiek krok. [ yezoo ]
|
|
 |
Gdy ją znowu widzę brak pomysłu skąd mam wziąć tlen.
|
|
 |
Chcę tylko miłości, nie mam żadnych innych roszczeń.
|
|
 |
Kiedy na nią patrzę widzę przyszłość, widzę coś w niej.
|
|
 |
Nie mamy szans, nie mamy nic, kiedyś wypomnę Ci dni, kiedy wszystko było pewne i spokojne, tak spokojne, nigdy nie zapomnisz o mnie.
|
|
 |
Nie ma już mnie i Ciebie, traktuj to dosłownie.
|
|
 |
Jedynie te stany lękowe, wątpliwości we mnie, może umarło serce, a może po prostu drzemie.
|
|
 |
Czarną kawę raz, czarną kawę znikam.
|
|
|
|