 |
Koniec końców nie chce pozytywnych wspomnień, bo zostawiają mi w głowie twój fałszywy portret.
|
|
 |
Są miejsca, z których się nie wraca. Są szkody, których się nie naprawi.
|
|
 |
Są tacy którym z zasady
reki nie podaje
|
|
 |
Chcesz romantyka? dla Ciebie będę chuj wie kim.
Jutro wieczorem jeśli znów mi się nie urwie film...
|
|
 |
Nie mogę od tak mieć wyjebane, to ryje banie, myśląc ciągle, że żyję dla niej..
|
|
 |
Na pewno znasz takie noce ten, destrukcyjny moment,
w którym każda myśl waży grubo ponad tonę
|
|
 |
Pierwszy się śmieje, drugi traci nadzieję,
Nie sądź mnie kurwo, nikt z nas sędzią nie jest
|
|
 |
Życie pędzi jak pocisk,
nie jesteśmy już młodzi.
Już dawno ludzka głupota
przestała wzbudzać mój podziw
|
|
 |
Obudzę się w kolejny ciężki poranek i zapomnę wszystkie gęby poznane.
|
|
 |
- Co u ciebie? - usłyszałam za sobą, stojąc w kolejce po piwo na kolejnym niedzielnym festynie. Moje ciało zadrżało, a usta nie były w stanie wypowiedzieć ani jednego słowa. Nie odwróciłam się, nie chciałam na Niego patrzeć, to by za bardzo bolało. Ale wspomnienia i tak powróciły, słysząc Jego głos i czując Jego zapach. - Wiedziałem, że cię tu spotkam. - dodał pewny siebie. - Już od dawna chciałem z tobą porozmawiać. Myślę, że tamtego dnia oboje popełniliśmy błąd. Co byś powiedziała, gdybyśmy.. - Nie. - syknęłam odchodząc i tym samym żegnając Jego osobę raz na zawsze. [ yezoo ]
|
|
|
|