 |
|
Cześć kochanie. Dziś zdałam sobie sprawę, że to co było między nami nigdy nie wróci, a słowo MY nie ma już kompletnego znaczenia. Zdałam sobie sprawę, że nie potrzebnie wierzyłam 'w Twój powrót', który nie nastąpi. Wierzyłam, że to co było między nami jeszcze powróci. Teraz sprawa została jasna. Nie poznamy się po raz kolejny, i już nigdy nie będziemy mieli okazji spojrzeć sobie prosto w oczy. Nigdy nie będziemy mieli okazji posmakować swoich ust, czy mocno się do siebie przytulić. To już koniec. Koniec z wielkim znakiem zapytania. Dziś pozostało mi tylko spisać uczucia na kartkę papieru, którą zaraz potem spalę. Muszę nauczyć się, że nie potrzebnych rzeczy w sercu się nie trzyma. Nie chcę tych uczuć do Ciebie. - Wyjdź z mojego serca na stałe. Zabierz uczucia, zabierz tą miłość którą mi ofiarowałeś. Zabierz też ból, który zostawiłeś po odejściu. Nie chcę go, nie chcę trzymać Cię już w swoim małym bezbronnym serduszku. Wyjdź, odejdź. I już nie wracaj, nie rań na nowo. Proszę. ~ bzm ~.
|
|
 |
|
stałam w tłumie ludzi , zagubiona, nie widziałam co się dzieje. rozglądałam się w celu zobaczenia twarzy innych , ubioru itp. nagle zobaczyłam Ciebie. patrzyłeś na mnie. byleś tak idealny jak jeszcze nigdy dotąd. idealnie ubrany, idealnie wyglądający. tak bardzo idealny. patrzyliśmy na siebie ciągle. no po za przerwami jak rozmawiałes z kolegami, a ja z koleżankami. patrzyliśmy na siebie , dzieliło nas kilka metrów. wzrok miałeś pełny nadziei,bólu, rozczarowania i miłości . takim wzrokiem patrzyłeś na mnie jeszcze dwa miesiące temu. baliśmy się. baliśmy się podejść do siebie. baliśmy się porozmawiać, wyjaśnić. jednak patrzyliśmy na siebie, a oczy mówią wszystko.
|
|
 |
|
zawsze wstawałam prędzej od niego . po spędzeniu kilku minut w łazience pędziłam do kuchni , żeby przygotować śniadanie dla nas obojga . w niesfornie upiętych wysoko włosach , starej , przydługawej podkoszulce i krótkich bokserkach stałam nad kuchenką starając się zrobić najlepsze naleśniki jakie potrafię . często zakradał się po cichu za mną i mocno obejmował zaciskając swoje dłonie na moim brzuchu . wyprowadzał mnie z równowagi zwykłym muskaniem mojej szyi swoimi wargami . nigdy nie mogłam dokończyć smażenia , bo odwracał mnie szybkim ruchem do siebie , przez moment patrzył mi w oczy i dawał buziaka na dzień dobry . czując go przy sobie nie liczyło się dla mnie nic więcej . nie zwracałam uwagi na naleśnika na patelce , na psa jęczącego i proszącego o poranny spacer . potrafiłam stać na palcach przy nim , obejmować go za szyję w dłoni z metalową łopatką i całować się do momentu , w którym cała kuchnia nie napełniła się dymem unoszącego się z nad palącej patelni
|
|
 |
|
przytulił mnie, nie wiem jak długo ta chwila trwała, ale jestem przekonana, że mogłabym tak umrzeć.
|
|
 |
Pierdolone 250 km , rozumiesz dzieli nas tylko niby to .. mówię w myślach pierdole to , przecież wiem czego chcę , choć po dłuższej chwili , mówię już nie .. , bo jednak nie wiem kurwa już sama czego chcę , ale pewne w tej chwili jest , że tylko Ciebie chcę .
|
|
 |
Zmieniłam się .. powiem Ci to już dziś ,
nie poznaję siebie i tych co mam wokół siebie !
Jacy Oni kurwa są ,
do czego dążyć mam dziś skoro nie wiem gdzie już w chuj iść .
Poznaję siebie coraz bardziej choć raczej przestać chcę na tym , bo to nie moralne .
Nie lubię tego , że patrzę na to znów i lecą mi łzy ,
czemu ? .. może odpowiesz mi właśnie Ty?
|
|
 |
~ Mówisz, że mnie kochasz, ale to nie są słowa, które chciałabym od Ciebie usłyszeć. Nie chodzi o to, że nie chcę abyś je mówił, ale gdybyś tylko wiedział, w jak prosty sposób mógłbyś pokazać mi co czujesz - co musisz zrobić, by Twoje uczucia stały się rzeczywistością. Wtedy nie będziesz musiał mówić, że mnie kochasz bo ja już będę to wiedziała. Co byś zrobił, gdyby moje serce pękło na dwoje? To więcej niż słowa - pokazać co czujesz, że Twoja miłość do mnie jest prawdziwa, Co byś zrobił, gdybym zabrała te słowa ? Nic nie mógłbyś zmienić, mówiąc Kocham Cię. Teraz próbuję rozmawiać z Tobą i wytłumaczyć Ci, że wszystko co musisz zrobić, to zamknąć oczy, unieść dłonie i dotknąć mnie. Przytul mnie i nigdy nie pozwól mi odejść. Więcej niż słowa - to wszystko czego kiedykolwiek pragnęłam byś mi pokazał. Wtedy nie musiałbyś mówić, że mnie kochasz, bo Ja już to wiem .
|
|
 |
~ tęsknota, polega na duszeniu się brakiem, obecności drugiej osoby.
|
|
 |
~ Najgorsza jest walka między tym co wiesz, a tym co czujesz .
|
|
 |
~ Gdy za oknem chłód a Ty nie możesz się przytulać.Wiesz co mnie dziś zastanawia,że przez odległość tyle związków się rozpada.On ją odprowadza, ona kupuje bilet i ta obietnica, że to tylko na chwilę.A potem któreś nagle wszystko spieprzy,gdy pozna kogoś kto jest od Ciebie lepszy i później tylko zostaje Ci uwierzyć,że bez tej miłości możesz przeżyć.
|
|
 |
~ Gdy to mówił ona traciła oddech.Jak mógł ją potraktować tak podle.Kolejnego dnia już do niego nie poszła.Jemu była obojętna przecież chciał się pośmiać.Przemykała bokiem żeby na niego nie trafić.Odwracała wzrok by wspomnienia nie wracały.
|
|
|
|