 |
'Zdajesz sobie sprawę, że trzymając mnie na dystans, nie zmniejszysz mojego uczucia do Ciebie?'
|
|
 |
i w sumie chuj mnie obchodzi jak chodzisz chłopcze ubrany tylko prosze cie nie rób z siebie pierdolonej damy !
|
|
 |
chłop ma być chłopem a nie jakąś kurwa ciotą o to chodzi w tych rymach że normalna rodzina to jest chłopak i dziewczyna bo bez tego dzieci ni ma!
|
|
 |
Ludzie kłamią jak z nut, mamią nas w chuj
Ranią żeby mieć kiedy mają cel swój
Pierwsi zadadzą Ci ból, lepiej nie obiecuj nigdy
|
|
 |
Nie miej pretensji do mnie, że nie ma mnie w Twoim życiu, sam tak wybrałeś..
|
|
 |
Chcę bezustannie smakować ten moment, kosztować Twoje myśli, oddychać Twoim życiem.
|
|
 |
Najbardziej boję się, że kogoś sobie znajdzie. Na myśl o innej kobiecie trzymającą jego dłoń moje kruche serce zaciska się niemal boleśnie. Nie chcę żeby ktoś inny śmiał się z jego żartów, żeby ktoś czuł się przy nim idealnie bo to przecież moje miejsce. I chociaż najbardziej na świecie życzę mu cudownej miłości z kimś odpowiedniejszym ode mnie cholernie się boję, że nie zniosę tego bólu. Rozpadnę się./bekla
|
|
 |
choćbyś stał cztery dni i napierdalał w drzwi,zapomnij-nikt nie otworzy Ci
|
|
 |
wierząc że jesteś dobrą osobą w końcu musisz przestać humor zmieniał Ci się losowo jak orzeł i reszka i czy będziesz dzisiaj znów sobą czy obudzi się bestia
|
|
 |
ale kim byłeś dla niej ty skoro pamięta smród wódy i kłopoty,krzyk,ból,cierpienie i na policzkach łzy
|
|
 |
Gdyby nie to, że tak bardzo Cię kocham odeszłabym już dawno, przy pierwszej kłótni. Dała Ci spokój i próbowałam jakbyś nigdy nie istniał w moim świecie, ale los chciał inaczej. Zastanawiam się co jest nam pisane. Rozejdziemy się w końcu przez kłótnie, zdrady, kłamsta i odległość, która do tej pory nas dzieli. A może znajdziemy w końcu swoją drogę, którą dumnie i szczęśliwie będziemy iść prze to życie? Nie wiem co jeszcze nas czeka, ale jakkolwiek się wszsystko potoczy będziemy musieli nauczyć się jakoś żyć. Pamiętaj też, że cokolwiek nas poróżni zawsze możesz do mnie napisać i liczyć na wsparcie. Nie jestem w stanie obiecać, że będę na Ciebie czekać, ale zawsze Ci pomogę, gdy będziesz tego potrzebować. Zasłużyłeś na to dając mi tak wiele chwil szczęścia./Lizzie
|
|
 |
Powiedz mi czy dalej powinniśmy walczyć nie mając szansy na przetrwanie, wątpiąc, że jeszcze nam się uda? Jeśli powiesz, że tak zaryzykuję ten ostatni raz i podejmę walkę, bo bardzo mi zależy. Lecz jeśli teraz się poddasz ja zrobię to samo. Skończą się powroty i nadzieja, więc jeśli zamierześ jeszcze wracać, przemyśl to zanim odpowiesz./Lizzie
|
|
|
|