|
tak jak u Pezeta wszystko się popierdoliło, znów tak jak kiedyś straciłem całą wiarę w miłość. gdzie jest to obiecane łóżko, on i tanie wino ? dobrze wiesz że nasz czas jeszcze nie przeminął, kiedyś bym tego nie zrobiła ale teraz to jest teraz .. napierdole się zdrowo i zapomnę gdzieś sumienia.
|
|
|
idę o zakład , że wszystko będzie grało. ułoży się kochanie , co by się nie działo.
|
|
|
kochanie, prawda o życiu jest smutna. nikt nie jest w stanie przewidzieć jutra
|
|
|
od kiedy pamiętam chciałem zobaczyć wszystko.
|
|
|
wszystko będzie dobrze, nie skończę na dnie. pieprzyć wskazówki typu-uważaj czego pragniesz.
|
|
|
to coś o przeznaczeniach,których się nie rozłączy kiedyś będą o nas pisali książki-o tej miłości co nie miała szans,o miłości w nas,o tym jak mimo przeciwności pokonała czas
|
|
|
chcę mieć cię tu codziennie obok mnie, bo nie obchodzą mnie te wszystkie dni, kiedy jest źle. gdy chcę uciekać albo kiedy to ty chcesz uciekać, ja wiem i ty to wiesz, że będziemy na siebie czekać.
|
|
|
motywy są jasne, intencje nieczyste. zawsze po stronie swoich, jakie to samotne miejsce.
|
|
|
chociaż nadal noc, do góry głowa. wiem, gorzkiej prawdy nie rozcieńczą słodkie słowa.
|
|
|
z każdym kolejnym dniem, będziesz prosił Boga by ona była mną
|
|
|
ja robię to jak lubię, ty robisz to jak.. umiesz
|
|
|
kuś mnie wzrokiem, wciągasz jak poker
|
|
|
|