![Nachyla się aby mnie pocałować ale zatrzymuje się nim jego usta stykają się z moimi. Spojrzeniem szuka moich oczu pragnąc pytając o pozwolenie. Wysuwam usta i całuje mnie a ponieważ nie wiem czy jeszcze kiedyś to zrobi wkładam w to całą siebie. 50 twarzy Greya](http://files.moblo.pl/0/3/46/av65_34677_559690_290784791001375_249749718438216_685460_1035657836_n.jpg) |
Nachyla się, aby mnie pocałować, ale zatrzymuje się, nim
jego usta stykają się z moimi. Spojrzeniem szuka moich oczu,
pragnąc, pytając o pozwolenie. Wysuwam usta i całuje mnie,
a ponieważ nie wiem, czy jeszcze kiedyś to zrobi, wkładam w to całą
siebie. // 50 twarzy Greya
|
|
![Odleglosc nie znaczy nic kiedy ktos znaczy dla ciebie wszystko.](http://files.moblo.pl/0/3/46/av65_34677_559690_290784791001375_249749718438216_685460_1035657836_n.jpg) |
Odleglosc nie znaczy nic, kiedy ktos znaczy dla ciebie wszystko.
|
|
![Dobrze że jesteś bo wczoraj znowu bolało mnie serce a ciągle nie mam pomysłu na życie. Musisz mi pomóc bo od szesnastu dni pada deszcz i życie powoli zaczyna mi się rozmywać. Miałem iść do dentysty ale przybłąkał mi się wiersz o tobie no i nie mam go z kim zostawić w domu. Dobrze że jesteś bo w zeszłym tygodniu „U Fukiera” śmierć znowu pytała o mnie szatniarza. Dzwoniłem dzisiaj do ciebie ale słuchawka ugryzła mnie w rękę i pewnie ta rana tak szybko się nie zagoi. Musisz mi pomóc bo jestem zmęczony jak Bóg który harował przez tydzień – i nie stworzył świata… J. Borszewicz](http://files.moblo.pl/0/3/46/av65_34677_559690_290784791001375_249749718438216_685460_1035657836_n.jpg) |
"Dobrze, że jesteś,
bo wczoraj znowu bolało mnie serce,
a ciągle nie mam pomysłu na życie.
Musisz mi pomóc,
bo od szesnastu dni pada deszcz
i życie powoli zaczyna mi się rozmywać.
Miałem iść do dentysty,
ale przybłąkał mi się wiersz o tobie,
no i nie mam go z kim zostawić w domu.
Dobrze, że jesteś,
bo w zeszłym tygodniu „U Fukiera”
śmierć znowu pytała o mnie szatniarza.
Dzwoniłem dzisiaj do ciebie,
ale słuchawka ugryzła mnie w rękę
i pewnie ta rana tak szybko się nie zagoi.
Musisz mi pomóc,
bo jestem zmęczony jak Bóg,
który harował przez tydzień –
i nie stworzył świata…" ~ J. Borszewicz
|
|
![“Nie mylić miłości z zakochaniem. Zakochanie to jest reakcja fizjologiczna jak erekcja. To się po prostu zdarza czasem samo z siebie. Jak ktoś nie chce żeby się zdarzyło to ucieknie na czas jasne. A miłość to nie jest uczucie to postawa względem drugiego człowieka i seria decyzji jakie się podejmuje. Miłości się nie czuje tylko się nią żyje. Kocham swoją żonę bo kiedyś tak zdecydowałem: Będę kochał właśnie ciebie. Szczepan Twardoch](http://files.moblo.pl/0/3/46/av65_34677_559690_290784791001375_249749718438216_685460_1035657836_n.jpg) |
“Nie mylić miłości z zakochaniem. Zakochanie to jest reakcja fizjologiczna, jak erekcja. To się po prostu zdarza, czasem samo z siebie. Jak ktoś nie chce, żeby się zdarzyło, to ucieknie na czas, jasne. A miłość to nie jest uczucie, to postawa względem drugiego człowieka i seria decyzji, jakie się podejmuje. Miłości się nie czuje, tylko się nią żyje. Kocham swoją żonę, bo kiedyś tak zdecydowałem: "Będę kochał właśnie ciebie."~ Szczepan Twardoch
|
|
![A ja obrażam się na los na swoje ograniczenie na Pana Boga. Pragnę czegoś czego nie mogę. Marzę o tym czego nie będzie. Tonę w sześćdziesięciu litrach własnej trującej wody ja zdefektowany ssak dwunożny. Tadeusz Konwicki](http://files.moblo.pl/0/3/46/av65_34677_559690_290784791001375_249749718438216_685460_1035657836_n.jpg) |
"A ja obrażam się na los, na swoje ograniczenie, na Pana Boga. Pragnę czegoś, czego nie mogę. Marzę o tym, czego nie będzie. Tonę w sześćdziesięciu litrach własnej trującej wody, ja, zdefektowany ssak dwunożny." ~ Tadeusz Konwicki
|
|
!['Wino wnika w nas bramą ust Miłość bramą oczu w nas wnika. Te dwie prawdy tylko pozna mózg Zanim w starość i w śmierć się uwikła. Kielich wina podnoszę do ust Popatruję na ciebie i wzdycham.' William Butler Yeats](http://files.moblo.pl/0/3/46/av65_34677_559690_290784791001375_249749718438216_685460_1035657836_n.jpg) |
'Wino wnika w nas bramą ust,
Miłość bramą oczu w nas wnika.
Te dwie prawdy tylko pozna mózg,
Zanim w starość i w śmierć się uwikła.
Kielich wina podnoszę do ust,
Popatruję na ciebie i wzdycham.' ~ William Butler Yeats
|
|
![A kiedy dostałam ten list wsiadłam bez namysłu do pociągu.Nie wiedziałam dlaczego jadę tak daleko.. chciałam zabić zemścić się ... Mogłoby nam być razem dobrze ale to nie jest takie proste.Stało się inaczej... Jest chorobliwie ambitny we wszystkim. Ciągle czegoś szukał. Bał się anonimowości nazywał to chorobą naszego wieku. Mojego uczucia potrzebował tylko po to żeby się w nim przeglądać jak w lustrze. Żeby znaleźć w nim potwierdzenie siebie jakiegoś sensu.. może miał rację. Nikt nie chce kochać wszyscy chcą być kochani.](http://files.moblo.pl/0/3/46/av65_34677_559690_290784791001375_249749718438216_685460_1035657836_n.jpg) |
"A kiedy dostałam ten list, wsiadłam bez namysłu do pociągu.Nie wiedziałam dlaczego jadę tak daleko.. chciałam zabić, zemścić się (...) Mogłoby nam być razem dobrze,ale to nie jest takie proste.Stało się inaczej... Jest chorobliwie ambitny we wszystkim. Ciągle czegoś szukał. Bał się anonimowości, nazywał to chorobą naszego wieku. Mojego uczucia potrzebował tylko po to,żeby się w nim przeglądać jak w lustrze. Żeby znaleźć w nim potwierdzenie siebie, jakiegoś sensu.. może miał rację. Nikt nie chce kochać, wszyscy chcą być kochani."
|
|
![Kiedyś może skończy się ten hałas i terror ale twoja miłość i twoje serce zostanie. I te parę dni które spędziliśmy ze sobą. To tak kiedy czasami budują dom i przyjdzie dziecko. I dotknie wilgotnego betonu ręką. Potem w domu mieszkają ludzie rodzą się i umierają i przychodzą nowi ale ten mały ślad ręki zostaje na zawsze. To chyba jakoś tak... Nie umiem pisać o miłości.](http://files.moblo.pl/0/3/46/av65_34677_559690_290784791001375_249749718438216_685460_1035657836_n.jpg) |
"Kiedyś może skończy się ten hałas i terror, ale twoja miłość i twoje serce zostanie. I te parę dni, które spędziliśmy ze sobą. To tak kiedy czasami budują dom i przyjdzie dziecko. I dotknie wilgotnego betonu ręką. Potem w domu mieszkają ludzie, rodzą się i umierają i przychodzą nowi, ale ten mały ślad ręki zostaje na zawsze. To chyba jakoś tak... Nie umiem pisać o miłości."
|
|
![Jak się rozstawaliśmy natychmiast brakowało tchu. Rozumiesz jak jego nie było przy mnie ... był gdzieś daleko to mnie wszystko bolało. Dusiłam się i wszystko mnie bolało. Po tym duszeniu kiedyś na początku ... poznałam że go kocham. Jerzy Pilch](http://files.moblo.pl/0/3/46/av65_34677_559690_290784791001375_249749718438216_685460_1035657836_n.jpg) |
"Jak się rozstawaliśmy natychmiast brakowało tchu. Rozumiesz, jak jego nie było przy mnie (...) był gdzieś daleko, to mnie wszystko bolało. Dusiłam się i wszystko mnie bolało. Po tym duszeniu, kiedyś na początku (...) poznałam, że go kocham." ~ Jerzy Pilch
|
|
![najpiękniejsza znajomość to ta której nikt się nie spodziewał. która pojawiła się nagle jakby z nikąd była pełna cudownych emocji i mnóstwa uśmiechu. najpiękniejsza znajomość to ta która sprawiła że zaczęłaś rozumieć co znaczy kochać. veriolla](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27983_dsc_0069x.JPG) |
najpiękniejsza znajomość to ta, której nikt się nie spodziewał. która pojawiła się nagle, jakby z nikąd - była pełna cudownych emocji, i mnóstwa uśmiechu. najpiękniejsza znajomość to ta, która sprawiła, że zaczęłaś rozumieć, co znaczy kochać. / veriolla
|
|
![i proszę Cię dziewczynko naucz się że mojego miejsca się nie zajmuje. czy to w autobusie czy w sercu mężczyzny. veriolla](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27983_dsc_0069x.JPG) |
i proszę Cię, dziewczynko ,naucz się - że mojego miejsca się nie zajmuje. czy to w autobusie, czy w sercu mężczyzny. / veriolla
|
|
![Mnie nie można kochać zgadza się? Przy mnie nie można być szczęśliwym. Nigdy nie będę Twoim powodem do uśmiechu. Łapiąc Cię za dłoń nie poczujesz tej cholernej bliskości i potrzeby mojego dotyku. Siedząc obok mnie będziesz czuł się obco niepewnie. Patrząc w moje oczy nigdy nie ujrzysz w nich błysku emitującego moje wewnętrzne szczęście. Nie będziesz tęsknił za moim głosem który w zależności o czym mówię brzmi inaczej. Całując Twoje usta niezwykle delikatnie nie poczujesz że to jest to że to jest coś więcej. Nie będzie Ci brakowało zapachu moich perfum gdy nie będziesz otulał mnie w swoich ramionach zwykłym uścisku. Nie będziesz się o mnie martwił pozostanę Ci obojętna. Nie przejmiesz się mną nigdy. Nigdy nie byłam tą z którą ktoś chciałby wiązać przyszłość jakkolwiek. Mam rację czy może się mylę? Nie musisz udzielać odpowiedzi znam ją. Nie potrafię kochać nigdy nie potrafiłam. Chyba nie wiem czym jest miłość nigdy nie mogłam jej poznać z bliska. Nigdy.](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27983_dsc_0069x.JPG) |
|
Mnie nie można kochać, zgadza się? Przy mnie nie można być szczęśliwym. Nigdy nie będę Twoim powodem do uśmiechu. Łapiąc Cię za dłoń nie poczujesz tej cholernej bliskości i potrzeby mojego dotyku. Siedząc obok mnie będziesz czuł się obco, niepewnie. Patrząc w moje oczy nigdy nie ujrzysz w nich błysku, emitującego moje wewnętrzne szczęście. Nie będziesz tęsknił za moim głosem, który w zależności o czym mówię, brzmi inaczej. Całując Twoje usta niezwykle delikatnie, nie poczujesz, że to jest to, że to jest coś więcej. Nie będzie Ci brakowało zapachu moich perfum, gdy nie będziesz otulał mnie w swoich ramionach, zwykłym uścisku. Nie będziesz się o mnie martwił, pozostanę Ci obojętna. Nie przejmiesz się mną, nigdy. Nigdy nie byłam tą, z którą ktoś chciałby wiązać przyszłość, jakkolwiek. Mam rację, czy może się mylę? Nie musisz udzielać odpowiedzi, znam ją. Nie potrafię kochać, nigdy nie potrafiłam. Chyba nie wiem czym jest miłość, nigdy nie mogłam jej poznać z bliska. Nigdy.
|
|
|
|