|
Kanibalizm miłosny, wersja light.
|
|
|
najgorzej jest wtedy , gdy siadasz na łóżku , wkładasz słuchawki do uszu i wiesz , że tak naprawdę nic nie jest w stanie przekrzyczeć tego uczucia drażniącego Twoje serce. tego skurwiałego uczucia , przez które cierpisz najboleśniej jak się tylko da.
|
|
|
Czasami słyszę jak pęka mi serce.
|
|
|
Mam nadzieję , że przyjdzie taki dzień w którym z czystym sumieniem będę mogła powiedzieć , że jesteś dla mnie nikim i żałuje tego jak bardzo mi na tobie zależało.
|
|
|
Nawet, gdybym się jeszcze raz w kimś zakochała, to nigdy nie będzie taki sposób, w jaki kochałam Ciebie.
|
|
|
łzy to słowa , których serce nie potrafi wypowiedzieć.
|
|
|
Angażowanie się? Owszem zdarza mi się, ale od pewnego czasu bardzo rzadko. Mało komu poświęcam swój czas i uwagę. Ale jeśli już trafisz do grona tych ludzi - uwierz, że zawsze będę przy Tobie. Każdy Twój problem będzie moim problemem, a opcja 'pomoc' dostępna będzie u mnie całodobowo. Każdy Twój uśmiech będzie dla mnie szczęściem, bo tak naprawdę w życiu nie ma nic cenniejszego niż radość w oczach osoby, na której Ci zależy.
|
|
|
To co robi ze mną, z moim życiem, z moim sercem .niewiarygodne
|
|
|
Przychodzi moment, kiedy przestajesz marzyć o siedzeniu na huśtawce podczas deszczu z różową wstążką we włosach. Kiedy jedyne na co masz ochotę to filiżanką japońskiej herbaty, która pobudza każdy z Twoich zmysłów. Nareszcie potrafisz rozdzielać ludzi, którzy Cię ranią na tych, którzy nie są Ciebie warci i tych, dla których warto cierpieć. W końcu rozumiesz, że milczenie jest jedną z najbardziej perfidnych rodzajów kłamstw. Zaczynasz rozumieć, że musisz cierpieć w ciszy bo nikt nie będzie współczuł Twoim łzom, które zgotowałaś sobie na własne życzenie. Dorastasz. Machasz dzieciństwu dłonią na pożegnanie, mając świadomość że uciekło niemal bezpowrotnie.
|
|
|
Patrzysz na tego mężczyznę i uświadamiasz sobie jak silna jest miłość do niego, jak wiele jesteś w stanie wybaczyć.
|
|
|
Zazwyczaj największy ból sprawiają Ci, których kochamy, za mocno.
|
|
|
Nie moja wina że od zawsze jestem taka, która nie przepada rozmawiać o tym co ją rozpierdala w sercu.
|
|
|
|