głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika czarnadusza

Czy jeszcze czasami  zdarza się  że sobie o mnie przypominasz? Że wciąż jestem  upadam  obijam kolana  kaleczę do krwi  a potem znów wstaję i staram się iść dalej mimo blizn  mimo ran. Czy kiedykolwiek zdarzy się prosta droga? Mimo błędów wciąż popełniam jeden   ciągle wchodzę na tą samą drogę pełną kamieni  przeszkód i dziur  których często nie widać. Potrzebny jakiś znak  jakiś drogowskaz  którego ostatnio chyba mi brak.

notcorrect dodano: 28 maja 2013

Czy jeszcze czasami, zdarza się, że sobie o mnie przypominasz? Że wciąż jestem, upadam, obijam kolana, kaleczę do krwi, a potem znów wstaję i staram się iść dalej mimo blizn, mimo ran. Czy kiedykolwiek zdarzy się prosta droga? Mimo błędów wciąż popełniam jeden , ciągle wchodzę na tą samą drogę pełną kamieni, przeszkód i dziur, których często nie widać. Potrzebny jakiś znak, jakiś drogowskaz, którego ostatnio chyba mi brak.

Nic o mnie nie wiesz  nie wiesz o czym myślę  czy w głowie mam piękne słoneczne poranki czy ulewne deszcze i niebezpieczne burze. Nie powiem Ci  co czuję  ani co mi jest. Będę wielkim znakiem nieskończoności a twoje teorie to zamki budowane na piasku  są piękne  ale za chwilę mogą się zepsuć  zmienić. Niczego nie wymyślaj.

notcorrect dodano: 28 maja 2013

Nic o mnie nie wiesz, nie wiesz o czym myślę, czy w głowie mam piękne słoneczne poranki czy ulewne deszcze i niebezpieczne burze. Nie powiem Ci, co czuję, ani co mi jest. Będę wielkim znakiem nieskończoności,a twoje teorie to zamki budowane na piasku, są piękne, ale za chwilę mogą się zepsuć, zmienić. Niczego nie wymyślaj.

paradoks  kiedy słowa 'nie chcę cię ranić'  ranią najbardziej.

notcorrect dodano: 28 maja 2013

paradoks, kiedy słowa 'nie chcę cię ranić', ranią najbardziej.
Autor cytatu: ms.cherry

 cz.2  Idziemy  choć nie trzymamy się za ręce i nigdy więcej już nie złapiemy. Miłego życia  naprawdę. Hej  uspokój się  to koniec  naprawdę. Nic nie ułożymy  nic nie zburzymy. Korzystaj z życia takim jakim jest  baw się do upadłego  pij wieczorem rano budź się z kacem nie wiadomo obok kogo. Proszę Cię  żyj. Hej  spokój! Nas nie ma  czas powiedzieć sobie to ostateczne  żegnaj   które nie zapowiada żadnego powitania za jakiś czas. Wiem  że nawet jeśli tylko chwilowo to kochaliśmy się  wiem  że przez chwilę to było szczere. Idź już. Jesteś wolny  tak jak teraz wolny jest mój umysł. Zapomnijmy o tym co było  a w momentach tęsknoty przypomnijmy sobie  że to nigdy nie miało sensu. Ostatni raz przytulam Cię w myślach  ostatni raz uprawiamy tam seks i ostatni raz mnie dzisiaj zostawiasz. Trzymaj się  cześć  żegnaj bezpowrotnie. Hej  uspokój się  już po wszystkim.  esperer

esperer dodano: 27 maja 2013

[cz.2] Idziemy, choć nie trzymamy się za ręce i nigdy więcej już nie złapiemy. Miłego życia, naprawdę. Hej, uspokój się, to koniec, naprawdę. Nic nie ułożymy, nic nie zburzymy. Korzystaj z życia takim jakim jest, baw się do upadłego, pij wieczorem rano budź się z kacem nie wiadomo obok kogo. Proszę Cię, żyj. Hej, spokój! Nas nie ma, czas powiedzieć sobie to ostateczne "żegnaj", które nie zapowiada żadnego powitania za jakiś czas. Wiem, że nawet jeśli tylko chwilowo to kochaliśmy się, wiem, że przez chwilę to było szczere. Idź już. Jesteś wolny, tak jak teraz wolny jest mój umysł. Zapomnijmy o tym co było, a w momentach tęsknoty przypomnijmy sobie, że to nigdy nie miało sensu. Ostatni raz przytulam Cię w myślach, ostatni raz uprawiamy tam seks i ostatni raz mnie dzisiaj zostawiasz. Trzymaj się, cześć, żegnaj bezpowrotnie. Hej, uspokój się, już po wszystkim. /esperer

 cz.1  Hej  Ty. Tak Ty. Wiem  że czytasz. Wiem  że widzisz. Musimy się pożegnać  wreszcie oficjalnie  prawda? Musimy powiedzieć sobie to czego nie mieliśmy odwagi powiedzieć w twarz. Hej  uspokój się  nie będę krzyczeć. Byliśmy szczeniakami  wszystko co nas otaczało było tak cudowne  że zapomnieliśmy o sobie. Dopiero wyruszaliśmy w całą tą drogę zwaną życiem  kto by się tam bawił w poważne związki  daj spokój. Mimo wszystko  kochałam Cię. Całym tym swoim niedojrzałym sercem  całym swoim dziecinnym zachowaniem i wybrykami głupiej gówniary. Kochałam Cię tak jak tylko potrafiłam  chociaż tak dalekie to od ideału. Było co było  niczego nie zmienimy. Odszedłeś  tak widocznie miało być. Chciałam tylko otwarcie Cię puścić. Pozwolić odejść wszystkim wspomnieniem  chociaż tych pięknych jest tak wiele. Nie chcę czuć do Ciebie nienawiści  miłości też. Nie chcę czuć do Ciebie nic. Byłeś i dalej będziesz w jakimś stopniu dla mnie ważny  takich facetów się nie zapomina  ale ruszamy naprzód.  esperer

esperer dodano: 27 maja 2013

[cz.1] Hej, Ty. Tak Ty. Wiem, że czytasz. Wiem, że widzisz. Musimy się pożegnać, wreszcie oficjalnie, prawda? Musimy powiedzieć sobie to czego nie mieliśmy odwagi powiedzieć w twarz. Hej, uspokój się, nie będę krzyczeć. Byliśmy szczeniakami, wszystko co nas otaczało było tak cudowne, że zapomnieliśmy o sobie. Dopiero wyruszaliśmy w całą tą drogę zwaną życiem, kto by się tam bawił w poważne związki, daj spokój. Mimo wszystko, kochałam Cię. Całym tym swoim niedojrzałym sercem, całym swoim dziecinnym zachowaniem i wybrykami głupiej gówniary. Kochałam Cię tak jak tylko potrafiłam, chociaż tak dalekie to od ideału. Było co było, niczego nie zmienimy. Odszedłeś, tak widocznie miało być. Chciałam tylko otwarcie Cię puścić. Pozwolić odejść wszystkim wspomnieniem, chociaż tych pięknych jest tak wiele. Nie chcę czuć do Ciebie nienawiści, miłości też. Nie chcę czuć do Ciebie nic. Byłeś i dalej będziesz w jakimś stopniu dla mnie ważny, takich facetów się nie zapomina, ale ruszamy naprzód. /esperer

Aktualnie taka mała komplikacja ja  ja i jeszcze inna ja. Wszytko grane. Sobą staję się wtedy  gdy nikt mnie nie widzi  gdy wielka kurtyna świata opada  gdy ludzie wychodzą nie patrzą  niczego nie oczekują. Chyba po prostu lubię być sama.

notcorrect dodano: 27 maja 2013

Aktualnie taka mała komplikacja ja, ja i jeszcze inna ja. Wszytko grane. Sobą staję się wtedy, gdy nikt mnie nie widzi, gdy wielka kurtyna świata opada, gdy ludzie wychodzą nie patrzą, niczego nie oczekują. Chyba po prostu lubię być sama.

Wiesz co naprawdę dzieli ludzi? Nie kilometry  kłótnie  milczenie czy wrzaski. Ludzi dzieli niemiłość. esperer

esperer dodano: 27 maja 2013

Wiesz co naprawdę dzieli ludzi? Nie kilometry, kłótnie, milczenie czy wrzaski. Ludzi dzieli niemiłość./esperer

Jest w nim coś. Może ten uśmiech  może oczy  a może fakt  że słucha kiedy mówię. Cokolwiek to jest  cholernie przyciąga. esperer

esperer dodano: 27 maja 2013

Jest w nim coś. Może ten uśmiech, może oczy, a może fakt, że słucha kiedy mówię. Cokolwiek to jest, cholernie przyciąga./esperer

Nie chce być  jeśli nie ma Ciebie  rozumiesz?

notcorrect dodano: 27 maja 2013

Nie chce być, jeśli nie ma Ciebie, rozumiesz?

Nocne przemyślenia zawsze są do dupy albo marudzisz bez sensu  lub usychasz z tęsknoty.

notcorrect dodano: 26 maja 2013

Nocne przemyślenia zawsze są do dupy albo marudzisz bez sensu, lub usychasz z tęsknoty.

Odwagą nie jest odebranie sobie życia. Odwaga to iść przez życie  tak by nie myśleć o śmierci..

julciovaa dodano: 26 maja 2013

Odwagą nie jest odebranie sobie życia. Odwaga to iść przez życie, tak by nie myśleć o śmierci..

Ty mi się tu tak ładnie nie uśmiechaj  bo mi się już kompletnie w głowie poprzewraca.

julciovaa dodano: 26 maja 2013

Ty mi się tu tak ładnie nie uśmiechaj, bo mi się już kompletnie w głowie poprzewraca.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć