 |
~Dobrze wiesz, że ja chciałabym cię mieć
/A to nigdy przecież nie uda się, bo gdy cię mam, to przestaję chcieć
/Co słodkie było zaczyna piec..
|
|
 |
~Mógłbyś mnie mocno potrzymać za rękę, gdy wisi wzrok na mnie zły..
|
|
 |
"Nie mam spokojnych nocy, a dni mam tęskliwe, gdy wciąż o sobie przypominasz.
Nie boję się być sama, ja to nawet lubię, przy tobie tylko siebie gubię..." ..
|
|
 |
"Nie odprowadzaj mnie do drzwi
/Skoro nie chronisz moich dni
/I nie otwieraj okna by
/Pomachać na do zobaczenia..." ..
|
|
 |
"Dłonie moje rozwiąż już, uwolnij kark.
Dotyk twój nie miły mi, pozwól mi wstać.
Jestem coraz dalej a ten niemy strach uż na zawsze będzie między nami stać... " ..
|
|
 |
"Zapętlone wkoło dni pędzą do dna. Może tam zatrzyma się ten niedobry czas. Uwolnij mnie..." ..
|
|
 |
"A gdyby tak uciec stąd przez otwarte okno?
Lecieć jak młody ptak.
/Coraz wyżej i lżej, aż mnie wciągnie słońce
/Gdyby tak uciec stąd" ..
|
|
 |
Mogą zniknąć pieniądze, bo znikają w jednej chwili,
To co szczere zawsze będzie, pozostają ci co byli.
|
|
 |
Rzeczy, które cieszą nie pozwolą nam zapomnieć,
Te spędzone razem chwile, ławki szkolne, setki wspomnień,
Nie ma takiej możliwości, wstęga przyjaźni nie pęka,
Przyjaciele prawdziwi, cały czas o was pamiętam,
Idę za nimi, bo oni idą za mną,
Wiesz jak to się nazywa? To lojalność
|
|
 |
Na pierwszy rzut oka nie był nadzwyczajny. Z jego włosów nie tworzyły się niesforne loki, miał ludzko zwyczajną fryzurę, bez zarostu dającego jego twarzy jakiegoś charakterystycznego wyglądu, o przeciętnym wzroście. Jego strój nie przykuwał uwagi, był o barwach ciemnych, stonowanych, w jakie ubiera sie 90% osób spotykanych na ulicy. Nawet po jego opaleniźnie nie można było wywnioskować, że co roku spędza wakacje na Rodos, czy w Alicante. Posturą też nie grzeszył. Na pierwszy rzut oka wyglądał przeciętnie. Wyglądał, dopóki z jego łobuzarsko zarysowanych ust, które na pewno szalenie cudownie całują, nie wydobyło się pierwsze słowo. Jego głos sprawił, że moje oczy zabłysnęły tak, że musiałam je spuścić na dół, jednocześnie przy tym kilkukrotnie szybko mrugając, aby ugasić ich nienaturalny blask, który rozbłysnął w całym pomieszczeniu. A na widok jego uśmiechu, całe moje ciało zwariowało..
|
|
 |
Myślisz że rekiny przejmują się faktem, że ludzie wolą koty⁉️#NIE ⚠️ Mają to w dupie i nie doczepiają sobie futra żeby się przypodobać jakiemuś pajacowi. Po prostu sobie żyją i bawią się świetnie 😉 BĄDŹ JAK REKIN 👑
|
|
 |
4 dni niczego nie przesądzają. Nie w moim przypadku. Praca nad projektami pod presją czasu, zbliżające się w galopującym tempie terminy ich oddania, brak regeneracji organizmu podczas snu, na który przeznaczam 3-6 godzin zamiast 9, noc w noc tygodniami. Sesjo trwaj. Nie pierwszy raz mam powody do obaw, co okazywało się fałszywym alarmem, jednak w tym przypadku mam bardzo mieszane uczucia..
|
|
|
|