 |
Masz tylko jedno życie
Więc upewnij się, że żyjesz właściwie
|
|
 |
Jeden papieros na uspokojenie myśli. drugi na opanowanie tętna. trzeci na zapomnienie. następny, który już nawet nie działa instynktownie zapalam i zaciągam się by czymś zająć myśl..
|
|
 |
Nie raz nad ranem, kiedy z braku snu słabła moja silna wola, martwiłam się, że wszystko mi się wymyka. Moja pamięć była jak sito. Wzdrygałam się na myśl o tym, że pewnego dnia już nie przypomnę sobie koloru jego oczu, chłodu jego skóry, tembru jego głosu. Nie wolno mi było o tych cechach wspominać, ale moim obowiązkiem było o nich pamiętać.
|
|
 |
Nie będę ci zdawać relacji z czułych głupot, które się opowiada przez całe noce, ani tego, w jaki sposób przekładał kosmyk moich włosów za ucho, ani słodyczy jego policzka przy moim, ani jego spojrzenia zatopionego w moim…
Widzisz, szybko popadam w banały. / Lolita Pille
|
|
 |
"-Jesteś pokaleczona.
-A Ty nieporadny.
-To Ty nie wiesz, jak sobie zrobić kanapkę, tak żeby się nie pokaleczyć.
-Wiem, jak zrobić serwer z Xboxa; wiem, jak pisać aplikacje do paneli sterowania w dużych bankach; wiem, jak się malować, jakie kupić sobie majtki i jakie lubię słodycze. Jak zrobić kanapkę, to Ty masz wiedzieć." / Jakub Żulczyk .
|
|
 |
Masz strasznie obgryzione paznokcie i trochę spuchnięte oczy, nie jakbyś płakała przed chwilą, ale tak, jakbyś płakała po trochu, codziennie […]. / Jakub Żulczyk .
|
|
 |
Nie chodziło o to, że go nie kochałam. Chodziło o to, że powoli wytracało się we mnie normalne rozpoznawanie rzeczywistości. Zdałam sobie sprawę, że w pewnym sensie zgubiłam gdzieś wiedzę, kim on tak naprawdę jest. Zapomniałam, jak przyczepić imię i nazwisko do twarzy, postury, kroku i głosu. […] Właśnie zaczęło się moje życie osoby chorej psychicznie. / Jakub Żulczyk .
|
|
 |
coraz częściej czuć obojętność na tak wiele spraw .
|
|
 |
Tak pragnę życia, tak pragnę ufać, poradzić sobie.
|
|
 |
dwulicowość się szerzy, a ulice wąskie.
|
|
|
|