Czy wiesz, jak ja sobie wyobrażam szczęście? Oko utopione w oku, w którego głębiach obietnice raju, dłoń w dłoni, której dotknięcie wzbudza bicie mojego serca.
"Jeśli źle życzymy człowiekowi, któremu kiedyś ofiarowaliśmy miłość, to tak, jakbyśmy opluwali samego siebie. Jeśli nie mamy szacunku dla tej drugiej osoby, miejmy chociaż szacunek do tego kogoś, kim byliśmy wtedy..."
Mimo upadku podnosze się i uświadamiam wszystkim że jestem więcej warta niż wartościowy banknot. Wstaje następnego dnia rano , odpalam kolejnego papierosa i wypuszczając dym z ust , planuje kolejny etap swojego życia .