 |
nie lubiła swojego uśmiechu bo nie lubiła niczego co sztuczne.
|
|
 |
Nie lubimy rozczarowań, więc wolimy zrezygnować ze szczęścia niż obawiać się cierpienia.
|
|
 |
Tylko trochę za tobą tęsknię, trochę za dużo, trochę za często, trochę każdego dnia.
|
|
 |
Życie z drugim człowiekiem polega na tym, że zaczyna się lubić jego dziwactwa.
|
|
 |
Najbardziej nie boli to, że nie widuję się z Tobą codziennie. Największy ból nie sprawia mi również brak rozmów telefonicznych i tych na gg. Najbardziej nie boli mnie też brak twoich pocieszających rad i brak możliwości udzielania ich Tobie. Nawet powoli przestaje boleć tęsknota. Największy ból zadaje mi to, że powierzając Ci moje sprawy i tajemnice została tam w Tobie jakaś cząstka mnie która uparcie chcę się połączyć z resztą ale nie może, po prostu nie daje rady.
|
|
 |
dobrze wiem jak to boli niosę ciężar doświadczeń. spójrz w serce, choć wiem że nie zechcesz tam patrzeć
|
|
 |
życie potrafi ranić, jak ludzie, którym ufamy, mimo że obiecywali, że już zawsze będą z nami.
|
|
 |
bieg po szczęście to jak atak mając na plecach obrońcę
|
|
 |
nawet najtwardsi mają chwilę, kiedy potrzebują klęknąć
|
|
 |
zastanawiam się czy warto kochać na zabój, wtedy bardzo łatwo dostać w serce nabój.
|
|
 |
tyle rzeczy, które nas łączą, tyle wspomnień, uśmiechów, myśli, snów, nagle zastępuje niepewność, płacz, ból, bezsilność, żal. tracimy sens. tracimy siebie. tracimy uczucie, co żyć nam nie pozwala
|
|
 |
Jutro będę cholernie zajęta . Będę kasować wspomnienia .
|
|
|
|