 |
To, że nie pokazuję bólu nie oznacza, że go nie czuję./esperer
|
|
 |
Będziesz płakać, tęsknić, a serce pęknie Ci za każdym razem, gdy tylko pomyślisz, że to koniec. Zasypiając będziesz miała jego twarz przed oczami i nie łudź się, rano nic się nie zmieni. Tysiąc razy podejmiesz próby zapomnienia, ale to wróci, przecież zawsze wraca, nie? Raz będziesz go nienawidzić i życzyć mu najgorszego, ale potem uświadamiasz sobie, że nadal jest jedyną osobą, do której chciałabyś się przytulić. Podrzesz zdjęcia, które następnie misternie posklejasz. Zapamiętasz ten okres jako jeden z gorszych w swoim życiu, uwierz. Jednak kiedy już dotkniesz prawdziwego dna. Kiedy serce pęknie Ci o ten jeden raz za dużo, zaczniesz żyć. Poznasz nowe, cudowne oczy i jedyne co będziesz chciała powiedzieć byłemu to "dziękuję". Podziękujesz mu za to, że choć zapewnił Ci najsmutniejszy czas w życiu, to potem dał Ci to szczęście, że mogłaś poznać nowe życie zamknięte w czyjejś klatce piersiowej. I wtedy dopiero zacznie się życie.Do góry głowa,wszystko co najlepsze jest przed Tobą.
|
|
 |
Wiesz, też mam uczucia, znam nawet te najwyższe. Lecz, gdy patrzysz na mnie milcząc, ja też milczę. Zamknę dziś więc oczy, byle do jutra.
|
|
 |
Chcesz zniszczyć człowieka, któremu na Tobie zależy, słowami? Powiedz, że go kochasz i odejdź.
|
|
 |
jestem tu z Tobą, ale myślę o tym, że byłam tu kiedyś z Nim, traktujesz mnie na swój czuły sposób, a ja ciągle mam w sobie jeszcze stare nawyki, patrzysz na mnie oczami o tym samym kolorze, a ja czuje, że wariuje, bo widzę Jego, jest też tak wtedy kiedy się do mnie uśmiechasz, Boże masz tak bardzo podobny i szczery uśmiech, cokolwiek dasz mi Ty, On dał to wcześniej, nie potrafię wyzbyć się Jego obecności z mojego życia, bo mimo tego, że to nie On trzyma mnie za rękę, jest tak głęboko, na dnie mojego serca, które kiedyś oddałam mu bezpowrotnie.
|
|
 |
jesteś mistrzem w robieniu nadzieji, i odbieraniu jej.
|
|
 |
Zabrakło Ciebie i nagle dni stały się tak mocno szare. Wszystkie barwy wyblakły, straciły swój sens. Wszystko straciło sens - poczynając od porannej kawy a kończąc na moim życiu. Ale popatrz, minęło tyle czasu, a ja nadal żyję. Nadal jestem i nawet się uśmiecham. Zaczynam od nowa, trochę pokiereszowana i bardziej doświadczona.
|
|
 |
Psu jest wszystko jedno, czy jesteś biedny, czy bogaty, wykształcony czy analfabeta, mądry czy głupi. Daj mu serce, a on odda ci swoje.
|
|
 |
Jesteś jedyną osobą z którą chciałabym iść, nie wiedząc dokąd idę.
|
|
 |
Upiła się , żeby przypomnieć sobie moment , w którym ją kochał , W stanie trzeźwym wiedziała, że taki nigdy nie istniał ...
|
|
 |
Bardzo chciałabym Ci pomóc,powiedzieć coś miłego,pociesznego,coś co postawiło by cię na nogi albo chociaż podniosło na duchu.Chciałabym Cię ogrzać ciepłem moich dłoni,otrzeć Twoje łzy,ale tak się składa,że jestem kompletnie bezradna.Chciałabym chwycić Twoją rękę i zabrać Cię z tego miejsca gdzie wszystko przypomina Ci o nim,o miłości,której nie jesteś w stanie wyprzeć ze swojego serca,z miejsca,w którym każdy szczegół wywołuje wspomnienia,ale nie mogę na prawdę nie mogę,bo jedynego czego nas w życiu nikt nie nauczy to tego jak radzić sobie ze złamanym sercem, nieszczęśliwą miłością,z tym,że niektórzy ludzie po prostu nie chcą być przy nas nawet jeśli cholernie są potrzebni.Musisz sama uporać się,przezwyciężyć lęk,musisz zacząć cieszyć się życiem odnajdując w nim przystań inną niż jego dłonie,której mogłabyś się chwycić, musisz żyć z poranka na poranek, musisz się tego nauczyć tak jak pierwszego samodzielnego oddechu.
|
|
 |
za uśmiech, za zrozumienie, za wspaniałe chwile razem, za radość i szczęście, za każdy kolejny dzień, za słowa, za każde "kocham", za przytulanie, za kontrolę, za zazdrość, za każde spojrzenie, za rozmowy, za wspólne śniadania w łóżku, za brak ograniczania, za obecność, za kwiaty i pocałunki, za wszystko dziękuje. za wszystko kocham.
|
|
|
|