 |
Nie załatwia się spraw wciąż się kłócąc, uciekając w świat prawd lub wciągając dym w płuca.
|
|
 |
miłość. jaka miłość? to już było. adios!
|
|
 |
|
mam wspomnienia, to moje rany nie do zagojenia.
|
|
 |
w środku września wciąż bawilibyśmy się w deszczu, nic do stracenia, wszystko to zysk - to odbicie tego, jak mogłoby być. ale w zasadzie i tak było warto
|
|
 |
desperacko tworzyliśmy tą układankę trzęsącymi się dłońmi. tak jakby wszystkie słowa tego utworu miały zaważyć na naszym życiu. sklejaliśmy wspólną przyszłość, nie sądząc nawet, że pojawi się wirus, który to zniszczy, a nas rozdzieli na dwa różne elementy.
|
|
 |
Niespokojnie zerkałam na ciebie, i chciałam wierzyć, że z tego o czym myślisz część jest o mnie. / vnm
|
|
 |
nie potrafię pisać o szczęściu, bo go nie mam... to chyba oczywiste. / nieracjonalnie
|
|
 |
oddałabym praktycznie wszystko, żeby poświęcał mi tyle uwagi co teraz, żeby z taką samą częstotliwością mówił do mnie, koncentrował się na mojej osobie, poświęcał spojrzenia. oddałabym większość tych ważnych dla mnie rzeczy - WTEDY, nie teraz.
|
|
 |
|
słowo 'przepraszam' składa się z jedenastu liter, a mimo tego niektórym z Nas trudno jest je wypowiedzieć..
|
|
 |
Bez Ciebie świat staje się obojętny. ~Tambiickey
|
|
 |
Tak bardzo potrzebuję Twojego oddechu, głosu. ~Tambiickey
|
|
|
|