 |
zastanawiałam się jak to wszystko ogarniał. niekiedy dopadała mnie myśl, że może ktoś stwarza mapę do każdego człowieka i on zdobył taką do mnie. byłam pewna - przejrzał moje wnętrze. widział namiastkę dziecka, które wciąż wiele opiera na marzeniach i wyczuwał tą delikatnie zakopaną wrażliwość. uśmiechał się, gdy kładłam się spać w piżamie z kłapouchym, przed zaśnięciem wypijając kubek kakao. traktował mnie mimo tego poważnie, poruszając rozmowy na każdy temat, począwszy od banałów aż po moralność człowieka. nie doceniałam tego? doceniałam, zawsze. i to niszczyło. poczucie, że odwdzięczam mu się za to wszystko tylko w minimalnym stopniu.
|
|
 |
dziecinada z okazji pierwszego czerwca i wymienianie się kartami z wymawianym numerem co do danego pytania czy zdania. dwójka od Niego i dające cholernie do myślenia: "nie baw się uczuciami innych", bo przecież miał być odpornym, nie czuć.
|
|
 |
W środku się rozsypuje a twarz nadal wskazuje obojętność. ~Tambiickey
|
|
 |
Lednica 2012. ♥ wracam w niedzielę. piąteczka. :3
|
|
 |
Idę na balkon w ręku szlug, telefon w drugiej. Napisałbym do Ciebie, ale jakoś brakuje słów. Zadzwoniłbym do Ciebie ale wiem, że tego nie chcesz, wybełkotałał, że Cię kocham, tu jest źle i serio tęsknię. / Bonson
|
|
 |
z nią jest coś nie tak. z reguły jest po części jak powiązanie, lecz kiedy coś idzie nie po Twojej myśli, nagle brakuje dokumentu, umowy, który mogłaby zmienić cokolwiek. niejednokrotnie zaczynasz się dusić i szukać adwokata, mogącego uwolnić Cię z tej pułapki. tylko nie ma papierka z którym można pójść do sądu. nie ma nic co można rozwiązać na zwykłej rozprawie. miłość ma ten mankament - zostaje, niekiedy już niechciana. do bólu wryta w serce tak, że każda próba amputacji jest śmiertelna.
|
|
 |
On i tak wie najlepiej jakie ja mam zdanie o nim. ~Tambiickey
|
|
 |
|
czasem kiedy mówię ' u mnie
w porządku ' chciałabym ..
żeby ktoś spojrzał mi w oczy ,
uściskał mnie mocno i
powiedział ' wiem , że wcale
tak nie jest ' .
|
|
 |
|
Jak mi napiszesz sms-a żebym
wpadła do Ciebie, to przyjdę
wcześniej niż raport .
|
|
 |
Śmiech przez łzy. ~Tambiickey
|
|
 |
Jaki słodki masz woreczek - na rzygi. ~Tambiickey
|
|
|
|