|
kocham te spontaniczne wypady z tymi pojebańcami ♥ | ale.urwal
|
|
|
same spływają łzy po policzkach,nic na to nie poradzę . / princescolors
|
|
|
Ten pan, o nienagannym uśmiechu i pięknych oczach, jest dla mnie bardzo ważny
|
|
|
I co byś zrobił gdybym powiedziała, że zabije się jeśli zaraz ktoś do mnie nie podejdzie i mnie nie przytuli?
|
|
|
` Nie mów nic ! Kocha się za nic ... nie istnieje żaden powód do miłości ... ♥
|
|
|
pierwsza łza , która spłynęła po mym policzku przez niego .\ malyyyna
|
|
|
Kiedyś o mnie zapomnisz, tak jak zapomina się jak smakowała wczorajsza kawa albo tak jak zapomina się o zeszłorocznym śniegu. Zapomnisz jaki ból był wmieszany z pierwiastkami szczęścia i jak przyśpieszał oddech. Zapomnisz pojedyncze słowa, gesty, myśli. Wszystko uleci z Ciebie, jak życie z człowieka przejechanego przez ciężarówkę. I okaże się, że scenarzysta który to wszystko poskładał w swojej malutkiej główce, nie zrobił kariery, nie zarobił milionów, a zamarzł w parku z butelką taniego wina w ręku. Ty kiedyś zapomnisz jak smakowało moje imię, oddasz serce w depozyt komuś innemu, komuś lepszemu. Szczęście wypełni Cię po brzegi, od paznokci u stóp, do końcówek rzęs. Życzę Ci tego, wiesz. I będziesz żyć w spokoju, łykać złudzenia w pigułkach każdego pojedynczego ranka, ale nic nie będzie takie samo jak nasza samotność we dwójkę, JAK NASZE BYCIE RAZEM OSOBNO.
|
|
|
Zapamietaj dziewczyno . Nawet jakby mu sie swiat zawalił, samochód mu się zepsuł a pies poryzł buty . Chciażby nie poszedł na trening a matka kazała mu wynieść śmieci . To zawsze ale to zawsze musi przyjsć, gdy go potrzebujesz . Nie moze? Nie ma czasu? Odpuść i znajdź prawdziwego chłopaka wartego Ciebie.
|
|
|
chce wróćić do tego co było kiedyś.. do tego gdy nam na sobie zależało.. gdy nie byliśmy sobie obojętni.. ale jest kurwa jeden problem.. ONA.
|
|
|
Jeśli kiedyś odmówię alkoholu, to wiedz, że... Niee, ja nigdy nie odmawiam./pepsiak
|
|
|
Wiem, że 'zrobię wszystko' brzmi banalnie, ale serio zrobię wszystko, nawet założę skarpetki do sandałów, a wiesz, że moda jest dla mnie jedną z najważniejszych rzeczy, za jedną wspólną noc./pepsiak
|
|
|
w półmroku leżał na mnie obsypując szyję pocałunkami . nasze splecione dłonie leżały na wysokości mojej głowy . uniósł się i spojrzał mi w oczy . - a pamiętasz , jak powiedziałem ci , że od początku byłaś na mnie skazana ? że to było przeznaczenie ? wtedy naprawdę miałem to na myśli . pomyśl , dlaczego nie zdałaś , czemu potem na początku roku zmieniłaś szkołę na nową i po kilku dniach wróciłaś do starej , czemu nie było miejsc nigdzie indziej , tylko w mojej klasie . . czemu w dniu składania papierów ja wybrałem akurat naszą budę . czemu tamta mnie zostawiła przez co zacząłem być skurwielem , inaczej nie zwróciłabyś na mnie uwagi . - zasłoniłam mu usta dłonią . - przestań , przeznaczenie nie istnieje. - zabrał moją rękę . - to jak to możliwe, że wszystko dookoła zdecydowało o tym , że się spotkamy ? nawet wspólni przyjaciele , którzy nas zostawili samych
|
|
|
|