 |
spojrzał mi głęboko w oczy, po całym ciele przeszły mnie dreszcze modląc się o to aby nie zadał tego pytania. podrapał się po głowie, usiadł koło mnie i zaczął mówić; "co ty w ogóle do mnie czujesz..?' przeszło po mnie tysiąc myśli i odpowiedzi, na te tak naprawdę banalne pytanie. ale nie umiałam wydobyć ich na zewnątrz, szukałam odpowiednich słów, nastała cisza. popatrzyłam na niego ze smutną miną 'nie potrafię' - wydusiłam z siebie po kilku minutach. wstałam, łzy zaczęły mi lecieć z maksymalną prędkością, miałam zamiar iść do domu, ale złapał mnie za rękę. przyciągnął do siebie, przytulił 'ja ciebie też maleńka.' wiedział, że nie byłam zdolna mówić o swoich uczuciach, wiedział jak bardzo zranił mnie były. ale nie odszedł, znosił to. a z każdym dniem kochał coraz mocniej. /stawiamnachillout
|
|
 |
"Najdroższy,
to mój pierwszy ze wszystkich ostatnich
listów do Ciebie...
Tak się cieszę, że mam ich jeszcze tyle przed sobą,
Będę odchodzić i opuszczać Cię powoli,
z każdym listem bardziej. "
|
|
 |
"Zastanawiam się nad tym wszystkim i jak zwykle wraca do mnie wspomnienie wspólnie spędzonego czasu.. Cofam się pamięcią do chwili, kiedy się to zaczęło, ponieważ wspomnienia to jedyne co mi pozostało... "
|
|
 |
`Ile razy musisz żyć,
By wreszcie znaleźć kogoś,
Dla kogo warto umrzeć ?
|
|
 |
gdy widzę, że rozmawiasz z jakąś dziewczyną momentalnie się na nią 'krzywo patrzę' . ciekawe czy robisz to samo, gdy widzisz, że zaczepia mnie jakiś chlopak.
|
|
 |
|
"Dziś nie odbieram telefonów, przetańczę całą noc, upiję się do nieprzytomności, zagadam z byle kim.. choć na chwilę chce zapomnieć o tobie ."
|
|
 |
takie właśnie jest moje serce jak ten żar, żar prosto z ogniska. gdy jesteś obok - mocno czerwone i niewyobrażanie gorące. gdy odchodzisz powoli ten żar gaśnie zamieniając się w popiół. /stawiamnachillout
|
|
 |
w twoich ramionach czułam się bezpiecznie. idąc z tobą za rękę byłam taka dumna. twoi kumple uśmiechali się gdy spotykali nas razem. wszystko było idealnie, wszystko układało się po naszej myśli. tak bardzo się o mnie martwiłeś. będąc na jakieś impezie dobrze się bawiąc zawsze dostałam od ciebie sms, zawsze znalazłeś chwilę by podczasz najgrubszego melanżu ze mną się porozumieć. to kurwa wytłumacz mi dlaczego z dnia na dzień zmieniłeś zdanie i odeszłeś do innej. podobno nie było między nami chemii - jeżeli faktycznie tak było to zajebisty z ciebie aktor. /stawiamnachillout
|
|
 |
usiadłam z paczką she mentolowych na pomoscie. wypuszczając dym za każdym razem przypomnimał mi się twój smak zmieszanych fajek z miętową gumą. /stawiamnachillout
|
|
 |
moje serce nie przyjmuje nikogo oprócz ciebie, pamiętaj zawsze będziesz miał tam swoje miejsce. bo przeciez tli się w że mnie maleńka nadzieja twojego powrotu i naszego wspólnego szczęścia. /stawiamnachillout
|
|
|
|