 |
Jestem Alkoholem, którym się upijasz, Jak amfetamina robię Tobie w głowie miraż. // Buka.
|
|
 |
Widzieliśmy się codziennie było śmiesznie i miło, letnie zauroczenie przerodziło się w miłość.
|
|
 |
Ziomuś też nie chciałem żyć, Lecz w końcu uwierzyłem, Weź obejmij mnie za szyje, chodź zobacz jak się żyje.
|
|
 |
Zostaw na później wszystko, co mówiłaś przed chwilą, Tylko patrz i spojrzeniem wyznawaj mi miłość. // Małpa.
|
|
 |
Chciałbym z Tobą pójść lecz nie umiem stawiać kroków, nie pamiętam już jak mam czytać z Twoich oczu. // Pezet .
|
|
 |
Wiesz, też mam uczucia znam nawet te najwyższe lecz gdy patrzysz na mnie milcząc ja też milczę. // Bonson .
|
|
 |
Mówisz jaki jestem, a nic nie wiesz o mnie Nie wiesz o czym chce zapomnieć w jakiej jestem formie. // Onar.
|
|
 |
Czasami wątpię jak Ty w cały świat Czasami wątpię w siebie, wątpię w nas. // Diox .
|
|
 |
Otwieram oczy, budzisz mnie pocałunkiem, jesteś obok, studzisz stres - to nietrudne. // na pół etatu.
|
|
 |
grałeś nie fair, ja też zagram bez reguł, szczerze się uśmiechnę w dniu Twego pogrzebu. // Gabi.
|
|
 |
ludzie zawodzą pomimo szczerych chęci, niektóre chwile chcę wymazać z pamięci. / Chada
|
|
 |
spierdoliłeś coś, to czasem lepiej nie naprawiać, bo zagojone rany można łatwo rozdrapać. / Paluch
|
|
|
|