głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika cysia__xd

Mam nadzieje i z całego serca i Wam Nam tego zyczę    Co prawda od października bedziemy widywac sie co weekend ale zawsze coś .. teksty pozorna dodał komentarz: Mam nadzieje i z całego serca i Wam Nam tego zyczę ;* Co prawda od października bedziemy widywac sie co weekend,ale zawsze coś .. do wpisu 14 lipca 2012
Też sie ciesze:  potem bedzie gorzej... jeny nie sadziłam ze to takie trudne jest..   teksty pozorna dodał komentarz: Też sie ciesze:) potem bedzie gorzej... jeny,nie sadziłam,ze to takie trudne jest..;/ do wpisu 14 lipca 2012
Za dwie godziny 14 lipca   moje urodziny  a zarazem mixty w plażówkę  także życzcie mi i Michałowi szczęścia na turnieju  trzymaniem kciuków za nas również nie pogardzimy! :

definicjamiloscii dodano: 13 lipca 2012

Za dwie godziny 14 lipca - moje urodziny, a zarazem mixty w plażówkę, także życzcie mi i Michałowi szczęścia na turnieju, trzymaniem kciuków za nas również nie pogardzimy! :)

nie mam tylko siły do jego picia. przeraża mnie  że nie potrafi nigdy odmówić. marudzi wieczorami coś o tym  iż nie mogliśmy pogadać spokojnie przez jego stan  a kiedy zapewniam go  że jutro nadrobimy  słyszę 'jutro też chlamy'. nie muszę być dla niego najważniejsza  po prostu nie chcę by takie gówno było wyżej w tej hierarchii wartości.

definicjamiloscii dodano: 13 lipca 2012

nie mam tylko siły do jego picia. przeraża mnie, że nie potrafi nigdy odmówić. marudzi wieczorami coś o tym, iż nie mogliśmy pogadać spokojnie przez jego stan, a kiedy zapewniam go, że jutro nadrobimy, słyszę 'jutro też chlamy'. nie muszę być dla niego najważniejsza, po prostu nie chcę by takie gówno było wyżej w tej hierarchii wartości.

zwyczajnie  kiedy trzyma dłonie na moich ramionach i całuje kolejno moje usta  nos  policzek  szyję  gdy przenosi ręce na moją szyję i plącze palce między moimi włosami  powtarzając jak tęsknił przez ostatnie dni  wiem  że czasem warto trochę poczekać.

definicjamiloscii dodano: 13 lipca 2012

zwyczajnie, kiedy trzyma dłonie na moich ramionach i całuje kolejno moje usta, nos, policzek, szyję, gdy przenosi ręce na moją szyję i plącze palce między moimi włosami, powtarzając jak tęsknił przez ostatnie dni, wiem, że czasem warto trochę poczekać.

Dokładnie to samo się u mnei dzieje co w tym Twoim wpisie..    Tesknota daje sie we znaki..A le jutro się zobaczymy  spędzimy razem 3 dni i ja wyjeżdzam aż na 7 tygodni..   teksty pozorna dodał komentarz: Dokładnie to samo się u mnei dzieje co w tym Twoim wpisie.. ;/ Tesknota daje sie we znaki..A;le jutro się zobaczymy, spędzimy razem 3 dni i ja wyjeżdzam aż na 7 tygodni..;/ do wpisu 13 lipca 2012
i przepraszamm  że Twoja ręka musi czasem leżeć bezwładnie  bo ja już nie jestem w stane jej objąć. że Twoje usta czasami czują się osamotnione ze względu na to  że moim wcale nie tęskno. przepraszam  że nie odliczam minut do naszego następnego spotkania jeszcze w trakcie poprzedniego. przepraszam  że jestem tak jakby mnie nie było. że zgubiłam rytm Twojego serca i zwyczajnie mojemu się nie spieszy by go dogonić. przepraszam.

abstracion dodano: 13 lipca 2012

i przepraszamm, że Twoja ręka musi czasem leżeć bezwładnie bo ja już nie jestem w stane jej objąć. że Twoje usta czasami czują się osamotnione ze względu na to, że moim wcale nie tęskno. przepraszam, że nie odliczam minut do naszego następnego spotkania jeszcze w trakcie poprzedniego. przepraszam, że jestem tak jakby mnie nie było. że zgubiłam rytm Twojego serca i zwyczajnie mojemu się nie spieszy by go dogonić. przepraszam.

nie ma nic bardziej drastycznego niż moment  kiedy patrzysz mu w oczy i nie widzisz w nich już swojego odbicia.

abstracion dodano: 13 lipca 2012

nie ma nic bardziej drastycznego niż moment, kiedy patrzysz mu w oczy i nie widzisz w nich już swojego odbicia.

moment stawia się dla kogoś wszystkim jest długotrwałym procesem. natomiast moment stawania się dla kogoś nikim  jest w stanie prześcignąć prędkość światła.

abstracion dodano: 13 lipca 2012

moment stawia się dla kogoś wszystkim jest długotrwałym procesem. natomiast moment stawania się dla kogoś nikim, jest w stanie prześcignąć prędkość światła.

głowa na poduszce i usilne utrzymywanie się na powierzchni tego świata. nieobecny wzrok i próby złożenia składnego zdania na zadawane mi pytania. z nim nie było lepiej  desperackie wygrzebywanie wszelkich oszczędności  by wyjść i zachlać się  choć przez jedną noc nie pamiętać. uczucie wciąż było namacalne. stykające się opuszki palców...

definicjamiloscii dodano: 10 lipca 2012

głowa na poduszce i usilne utrzymywanie się na powierzchni tego świata. nieobecny wzrok i próby złożenia składnego zdania na zadawane mi pytania. z nim nie było lepiej; desperackie wygrzebywanie wszelkich oszczędności, by wyjść i zachlać się, choć przez jedną noc nie pamiętać. uczucie wciąż było namacalne. stykające się opuszki palców...

 ' Ból jest dziś moim kochaaaaaaankiem...  '

pozorna dodano: 10 lipca 2012

`' Ból jest dziś moim kochaaaaaaankiem... `' ;(

 Lubię Cię dotykać.Naprawdę lubie.. szepnął wciąż pieszcząc moje ciało.Zadrżałam.Jego dłonie były tak delikatne że płonęłam z rozkoszy i pożądania.Byłam gotowa by oddać się mu cała by być już tylko jego.Ale myśl rozstania nie mogła wydostać mi się z głowy.Wiedziałam że pozostało nam zbyt mało czasu zbyt mało chwil spędzonych wspólnie.Wakacje osobo i kolejne4lata widząc się jedynie co tydzień 2  Kocham Cie szepnął całując mnie.Odpowiedziałam choć niepewnie.Bałam się znaczenia tych słów i przyszłości.Wiedziałam ze będzie trudno żyć nam razem bo tak naprawdę osobno w strachu że zapomnimy kim dla siebie jesteśmy.Czułam jak serce wali mu jak młotem i jego przyspieszony oddech na swojej szyi.Pierwszy raz czułam się kimś będąc z osobą którą kocham która kocha mnie.Gdzie seks nie był zwykłym kilkakrotnym stęknięciem lecz był wyrazem miłości dwojga zakochanych w sobie szczęśliwych ludzi.Rano obudził mnie pocałunkiem.Nie czułam wstydu skrępowania.Wiedziałam że należymy tylko do siebie.   pozorma

pozorna dodano: 10 lipca 2012

-Lubię Cię dotykać.Naprawdę lubie..-szepnął wciąż pieszcząc moje ciało.Zadrżałam.Jego dłonie były tak delikatne,że płonęłam z rozkoszy i pożądania.Byłam gotowa by oddać się mu cała,by być już tylko jego.Ale myśl rozstania nie mogła wydostać mi się z głowy.Wiedziałam,że pozostało nam zbyt mało czasu,zbyt mało chwil spędzonych wspólnie.Wakacje osobo i kolejne4lata widząc się jedynie co tydzień,2 -Kocham Cie-szepnął całując mnie.Odpowiedziałam choć niepewnie.Bałam się znaczenia tych słów i przyszłości.Wiedziałam,ze będzie trudno żyć nam razem,bo tak naprawdę osobno w strachu,że zapomnimy kim dla siebie jesteśmy.Czułam jak serce wali mu jak młotem i jego przyspieszony oddech na swojej szyi.Pierwszy raz czułam się kimś będąc z osobą,którą kocham,która kocha mnie.Gdzie seks nie był zwykłym kilkakrotnym stęknięciem lecz był wyrazem miłości dwojga zakochanych w sobie,szczęśliwych ludzi.Rano obudził mnie pocałunkiem.Nie czułam wstydu,skrępowania.Wiedziałam,że należymy tylko do siebie.|| pozorma

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć