|
"Są dni, w których mógłbym zostać mistrzem smutku. Wyobrażam sobie takie mistrzostwa. Przychodzą różni tacy z marnymi minami, a jury wybiera tę najmarniejszą. Stoję potem na podium, a obok mnie smutasy, które przegrały i są przez to jeszcze smutniejsze. A ja się cieszę i tytuł mistrza zostaje mi odebrany. Przesrane".
- Piotr Adamczyk
|
|
|
już nie wytrzymuje tempa, wszystko kurwa skręca... beksa!
|
|
|
I putt a spell on you, cause you are mine
|
|
|
„Siedzisz mi w głowie tak, jak potrafią tylko nieobecni…”
|
|
|
"Powiedział, że jestem jego sercem. Nie zostawia się serca. Nie można żyć bez serca".
|
|
|
''Nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego, jak łatwo jest się zgubić w samej sobie.'' -
Paulina Bilińska
|
|
|
"Ale bądź pewien swoich uczuć, bo jeśli skruszysz jej skorupę, a potem zmienisz zdanie, ona prędzej umrze z samotności niż znowu komuś zaufa".
- Camille Saroyan
|
|
|
tęsknię za im. cholernie tęsknię. a widziałam go kilka dni temu. cholerne kilka dni temu. jedyne, co mnie podtrzymuje to to, że już niedługo go przytulę, będę miała pewność, co robi, z kim jest, czy jest bezpieczny i czy wciąż widzi nadzieję na nasze wspólne jutro. a teraz.. cały czas o nim myślę, piszę z nim, rozmawiam... słyszę jego głos i wiem.. wiem, że jestem szczęśliwa. w końcu szczęśliwa. już jestem pewna, czego chcę, a przede wszystkim tego z kim będę za kilkadziesiąt lat rozwiązywać krzyżówki, grać w szachy i bawić wnuki, które kiedyś zapewne go zapytają 'dziadku, jak poznałeś babcie?'
|
|
|
często, jak leżymy wtuleni w siebie zapada między nami cisza. wtedy zastanawiam się, o czym on myśli, czego teraz oczekuje; czy może mam mu coś powiedzieć, czy jednak kontynuować milczenie. po chwili wsłuchuje się w jego oddech i mam ochotę odpłynąć, tak bardzo bezpiecznie czuję się w jego ramionach, aż mogłabym zatopić się w nich na dłużej i zasnąć. pierwszy raz w moim życiu czuję, że mam prawdziwy tylko mój skarb.
|
|
|
wybierzmy się kiedyś na taki długi spacer, całodobowy spacer. tylko my we dwoje. pieszo w nieznane. może w pełni nie ryzykujmy, zabierzmy ze sobą; coś do picia, jedzenia i schronienia, chociażby namiot. znajdźmy jakieś straszne miejsce, w którym obydwoje będziemy trząść się ze strachu, jakiś nawiedzony las czy jezioro z dziwną historią. wyłączmy telefony, ogólnie odłączmy się od świata, bądźmy dostępni tylko dla siebie, chociaż w jeden dzień bądź tylko mój i daj mi poczuć się tą szczęśliwą, a właściwie już 'jedyną' tak bardzo tego pragnę, chcę w to uwierzyć, przytul mnie z całej siły i nie pozwól od siebie się oderwać. gdy zobaczysz, że jestem smutna, o nic nie pytaj, pocałuj mnie i spróbuj wyssać ze mnie ten smutek, żebym się uśmiechnęła i wyznała Ci, że to nie były łzy bólu, smutku, strachu czy złości, a szczęścia, prawdziwego szczęścia przy Tobie, przy moim najwspanialszym mężczyźnie, z którym chcę spędzić życie.
|
|
|
nie chce mijać go z kimś innym, niż z samą sobą w lustrach chociażby galerii handlowych. nie chce wmawiać sobie, że musze o nin zapomnieć. pragnę wciąż tego samego: on ma być tylko mój. z naciskiem na tylko. gdyby miało nas coś rozdzielić, to ten cios nam zadany, byłby ciężki i zbyt sztuczny do przyjęcia na tak zwaną: klatę i udawania, że nie ma nikogo kto by nam przypominał o swoim istnieniu, że się nie znamy, że nic nas nie łączyło, że nie mamy ze sobą wspomnień, że wszystko co czuliśmy do siebie, znienacka wygasło. nasze życie byłoby jednyn wielkim kłamstwem i porażką bez wzajemności, bo przecież nie przestaniemy być dla siebie ważni a przyznać się do tego nie miałby kto, duma by nas rozpierała, ale jest jeszcze coś, to coś, co by nas do siebie przyciągało, zawsze by wygrywało, my to już wiemy, że nie ma takiej siły by odebrać nam to szczęście i wspólną radość z każdego następnego dnia zbliżającego nas do wymarzonej przyszłości.
|
|
|
dobra, spojrzeliśmy na siebie, zaiskrzyło, spędzamy czas, wciąż poznajemy się mimo że stuknął nam za 3 miesiące już dwa lata, to nadal mnie zadziwiasz, widzę w Tobie coraz więcej zalet, miłości i szczęścia, o które powinnam walczyć, nie poddawać się, ochraniać przed zawiścią osób trzecich. jesteś, będziesz i chcesz być mój. nie musisz, Ty chcesz. z własnej woli. Ty mnie kochasz, a ja kocham Ciebie. jest wspaniale. te motylki w brzuszku. ta wspólna radość i smutek. to stare małżeństwo po przejściach i ochota dążenia do tej przysięgi. my pokonany te skały, góry, doliny, te stworzenia nie życzące nam dobrze, my będziemy nawet, jakby w lipcu była zima, a w grudniu +36 stopni i upały, żadne wariacje nie spowodują, że nasza miłość ulegnie, ona jest nie do ruszenia, nikeśmiertelna, jej funkcja jest rosnącą, od 17.07.2013 do +nieskończoności. ten wyrok i karę przyjmę z wielką chęcią, bez odwołania i kaucji, ja chcę budzić się i zasypiać przy Tobie, odpowiada mi to skazanie na dożywocie.
|
|
|
|