|
Znów sie pogubiłam w tej naszej znajomości.
|
|
|
Bawisz się mną, kotku, jestem quebkiem nerwów. / Quebonafide
|
|
|
targają mną momenty, uśmiecham się tylko po to, żeby się nie rozpłakać..
|
|
|
to takie.. intrygujące pytanie.. czy jeśli zakochamy się w osobie, przez jej daną cechę, to kiedy po prostu ją straci jest to równoznaczne z tym, że przestaniemy ją kochać?
|
|
|
najbardziej boli, kiedy krytykujesz mnie za wady, których sam jesteś autorem.
|
|
|
to co nie pozwala mi zasnąć to te tysiące możliwości jakie miałam, a których już nigdy więcej mieć nie będę.
|
|
|
“Kim są ci wszyscy ludzie, którzy pojawiają się w naszym życiu, domagając się naszej uwagi, miłości, a potem nagle odchodzą?”
|
|
|
“Serce ciągle bije nawet po tym, jak zostanie złamane.”
|
|
|
“Nie jestem dobra w byciu dorosłą i troszczeniu się o siebie. Chodzę własnymi ścieżkami jak samotny wilk.”
|
|
|
“Jak nazwać to uczucie? Jak nazwać uczucie, że bez kogoś nie mogę żyć? Nie potrafię nadać mu nazwy. Nie potrafię nazwać uczucia, którego nie powinno być.”
|
|
|
“Nadmiar smutku się śmieje. Nadmiar radości płacze.”
|
|
|
“Ludzie, nawet jeśli się kochają, czasami się ranią. Taka już nasza natura.”
|
|
|
|