 |
Wiesz, co jest gorsze od kłótni, wyzwisk, tłuczonych talerzy i trzaskania drzwiami?
Obojętność. Milczenie wszystko pieprzy, niszczy każdego doszczętnie.
|
|
 |
Znów myślę o tym co było. Myślę ile czasu to zajmie nim poczuję się dobrze na chwilę. Jak długo to potrwa, chcę wiedzieć ile.
|
|
 |
czy może być coś słodszego niż kobiecy prawdziwy mężczyzna, który sam przypomina ci, że jeszcze dzisiaj nie powiedział jak bardzo atrakcyjna jesteś dla niego?
|
|
 |
Był mi potrzebny, choćby do szczęścia.
|
|
 |
Wiesz , raczej nie jestem gotowa na to żebyś był nikim w moim życiu.
|
|
 |
Zostałeś we mnie bardziej niż myślałam.
Dopiero teraz to do mnie dociera.
|
|
 |
Zauroczenie Tobą przeistoczyło się
nagle w ku*ewsko silną miłość .
|
|
 |
Muszę zacząć oddychać Jego ustami.
|
|
 |
Spytałam o Jego największą słabość.
Nie sądziłam, że odpowie moim imieniem.
|
|
 |
Przybliż się, chcę Ci
coś powiedzieć na usta.
|
|
 |
Ja też od rana o Tobie myślę, nie umiem doczekać się piątku. Niesamowicie bym chciała Cię poczuć w sobie, przytulić się, przesiąknąć Twoim zapachem. Mmmmm, aż mnie wszystko mrowi na samą myśl.
|
|
 |
mamo, znalazłam mężczyznę,
który kocha mnie i rozumie.
|
|
|
|