|
Nagle zdajesz sobie sprawę, że wszystko się skończyło, n a p r a w d ę. nie ma już powrotu, czujesz to. i próbujesz zapamiętać, w którym momencie to się zaczęło. i odkrywasz że zaczęło się wcześniej niż myślisz. długo wcześniej. i to w tej chwili, zdajesz sobie sprawę, że to wszystko zdarzyło się tylko raz. i nie ważne jak bardzo się starasz, nigdy nie poczujesz się taki sam. nie będziesz się już nigdy czuć trzy metry nad niebem.
|
|
|
Boję się , że z biegiem czasu te wszystkie wspomnienia wyblakną , nie będą one już tak intensywne. Boję się że moje zmysły nie będą już w stanie przypomnieć sobie Twojego zapachu ani tonu głosu , gdy przymknę powieki jedyne co ujrzę to delikatny zarys Twojej postury. Boję się , że nadzwyczajnie nie będę już pamiętać człowieka , który tyle dla mnie znaczył .
|
|
|
Popatrz jak perfekcyjnie się niszczymy.
|
|
|
Ja uwielbiam ją,ona tu jest i tańczy dla mnie ♥
|
|
|
zraniłam go. wiem o tym, ale wybaczył. mówił. kochał. jednak czas zrobił swoje. on się mną zabawił. jednak jestem od niego silniejsza. potrafię powiedzieć dość. koniec. skończyło się. nic dla mnie nie znaczy.
|
|
|
Bądź kimś więcej ,niż kolegą.|kissmebabyx3
|
|
|
Ja chce tylko szczerości. Niczego więcej. | kissmebabx3
|
|
|
Proste. Jaki ty dla mnie, Ja taka dla ciebie. | kissmebabx3
|
|
|
A idź pan w chuj z takim rokiem szkolnym -,- | kssmebabyx3
|
|
|
Kolejny dzień z serii " Uwaga gryzę " | kissmebabyx3
|
|
|
Otworzyłam szafkę ,wyleciała z niej żyletka.Wszystko powróciło ,wszystkie wspomnienia nawet myśl o tym ,żeby zacząć znowu...|kissmababyx3
|
|
|
Wyszłam z budynku, nie płakałam, nie czułam nic. Przyjaciel wyszedł za mną, wołał mnie. Nie słuchałam go, nie odwracałam się, nie reagowałam. Chwilę później dopadły mnie łzy, nie widziałam nic przez zaszklone oczy. 'Co Ty robisz, uważaj!' Usłyszałam głos tego samego przyjaciela i piski opon. Odepchnęłam go i zaczęłam iść dalej, co chwile biegnąc, ile sił w nogach. Nie wytrzymałam, upadłam na ziemie. Wyjęłam zeszyt, wyrwałam kartkę i zaczęłam pisać. 'Nadal jesteś mój, mimo, że Twoje serce nie bije ani dla mnie, ani dla nikogo innego. Moja miłość nigdy nie zaśnie, tak jak Ty to zrobiłeś. Kocham Cię na zawsze. Nie zapomnę Cię. Ale będę musiała iść dalej. Nie miej mi tego za złe. Przepraszam, kocham Cię, kocham Cię...' Przystawiłam twarz do kartki, pocałowałam ją, zostawiając na niej ślad błyszczyku i mokrych rzęs. Wyjęłam zapalniczkę z torby i podpaliłam kartkę. Płonęła, tak, jakby chciała pokazać jak mocna była nasza miłość. Rzuciłam kartkę na ziemię i odeszłam. Żyć dalej. Obiecałam mu.
|
|
|
|