 |
Jak wytłumaczyć mam sercu, że bić do Ciebie nie powinno ?
|
|
 |
Serce wciąż prosi o więcej.
|
|
 |
Czas goni nieubłaganie, z dnia na dzień jest coraz trudniej, ciężko jest uwierzyć, że jeszcze kiedykolwiek może być dobrze...
|
|
 |
To nie jest łatwe. Codziennie wstawanie i nadzieja na nowy, być może lepszy dzień. Krótka prośba do Boga, by coś zmienił, by nadał sens. Uporanie się z problemami, które nigdy nie mijają. Odwieczna walka ze sobą każdego rana w lustrze.
|
|
 |
Kocham go nadal. Każdą zranioną częścią ciała z osobna.
|
|
 |
Skłamałabym mówiąc, że nie czuje nic do kogoś kto kiedyś był dla mnie wszystkim
|
|
 |
Tęsknimy, choć nie mówimy o tym, bo przecież nie ma się czym chwalić. Myślami zbyt często wracamy do przeszłości, w której się zatracamy. Próbujemy żyć na nowo, ale wciąż mamy za sobą niedomknięte rozdziały. Nieraz już na starcie tracimy to, co mamy. Boimy się ryzyka i nie ryzykujemy. Chcemy walczyć, ale nie do końca potrafimy. Jesteśmy silni, choć tak często zbyt słabi. Niszczymy to, co kochamy, kochamy to, co niszczymy. Gubimy się, ciągle się gubimy, upadamy, przegrywamy, rozpadamy się wewnętrznie, płaczemy, śmiejemy i znów gubimy... Zdobywamy szczyty, chwilę później je tracimy. Nie wiemy jak żyć, nie wiemy komu ufać i coraz częściej brakuje nam siły. Jednak mimo wszystko nie poddajemy się, nigdy tego nie zrobimy.
|
|
 |
..Gdybym tylko mógł naprawić to, sprawić.. Byś pokochała mnie jeszcze raz.. Razem z Tobą nauczyłem się, jak żyć.. Patrząc w oczy Twe widziałem swój cel, a teraz tracąc Cię nie mam już nic..
|
|
 |
..Sam nie wiem jak.. Jak wyrazić Tobie mam, to co czuję dziś.. Mam Cię tylko w snach..
|
|
 |
Ty jesteś z tych, która się nie przyzwyczaja, a on chodzi zły, bo musi kłamać, że mu nie zależy na was.
|
|
 |
Trzeba się naćpać, najebać i wrócić do domu.
|
|
 |
Mroźny grudzień, kiedy w trudzie niesie róże na ten cmentarz. Jak co święta jest tu u niej, dziś zostanie dłużej. Musi się pożegnać - nadal drży mu ręka. Musi się przeżegnać - dusi pętla...
|
|
|
|