głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika cux

rzeczywistość już mnie nie przeraża jak kiedyś.

koosmaty dodano: 23 października 2011

rzeczywistość już mnie nie przeraża jak kiedyś.

i należysz do mnie choć to nie kwestia posiadania.

koosmaty dodano: 23 października 2011

i należysz do mnie choć to nie kwestia posiadania.

może czujesz to co ja i za czymś tęsknisz?

koosmaty dodano: 23 października 2011

może czujesz to co ja i za czymś tęsknisz?

  pokaż ręce.   rozkazała mi przyjaciółka patrząc na mnie podejrzanie.   daj spokój.   syknęłam ściskając rękawy od bluzy w dłonie.   pokaż mi ręce.   krzyknęła wstając z krzesła wtedy wpadł do kuchni jej brat z którym od miesiąca pisałam i na którym mi zależało.   co się tu dzieje?   zapytał przerażony.   pokażesz mi kurwa te ręce czy sama mam zobaczyć?   krzyczała na mnie ciągle  po chwili podeszła do mnie i zaczęła mnie szarpać.   spierdalaj  opanuj się.   rzuciłam odpychając ją.   przepraszam.   wyszeptała odgarniając włosy z czoła. podszedł do mnie on i podkasał mi rękawy od bluzy  po chwili usiadł łapiąc się za głowę.   to jest mój sposób na problemy  tylko cięcie się pomaga mi się wyluzować i dojść do siebie  nie próbujcie mnie pouczać bo nie potrafię przestać.   powiedziałam i zabierając kurtkę wyszłam.   grozisz mi xd

koosmaty dodano: 23 października 2011

- pokaż ręce. - rozkazała mi przyjaciółka patrząc na mnie podejrzanie. - daj spokój. - syknęłam ściskając rękawy od bluzy w dłonie. - pokaż mi ręce. - krzyknęła wstając z krzesła wtedy wpadł do kuchni jej brat z którym od miesiąca pisałam i na którym mi zależało. - co się tu dzieje? - zapytał przerażony. - pokażesz mi kurwa te ręce czy sama mam zobaczyć? - krzyczała na mnie ciągle, po chwili podeszła do mnie i zaczęła mnie szarpać. - spierdalaj, opanuj się. - rzuciłam odpychając ją. - przepraszam. - wyszeptała odgarniając włosy z czoła. podszedł do mnie on i podkasał mi rękawy od bluzy, po chwili usiadł łapiąc się za głowę. - to jest mój sposób na problemy, tylko cięcie się pomaga mi się wyluzować i dojść do siebie, nie próbujcie mnie pouczać bo nie potrafię przestać. - powiedziałam i zabierając kurtkę wyszłam. / grozisz_mi_xd

i tylko dręczy mnie pytanie ' gdzie jest kurwa mój pilniczek '   koosmaty

koosmaty dodano: 23 października 2011

i tylko dręczy mnie pytanie ' gdzie jest kurwa mój pilniczek ' / koosmaty

Leżała w szpitalnym łóżku. Jej kruche serce nigdy jeszcze nie biło z taką siłą. Długo starała się przyzwyczaić wzrok do ciemności. Podnosiła się z ogromnym bólem. Po chwili zobaczyła  że jej przyjaciel śpi  powyginany  na krześle obok. Miał podpuchnięte oczy i znoszone ubranie. 'Zawsze przy mnie jesteś.' Szepnęła zmęczonym głosem. 'I zawsze już będę.' Usłyszała równie cichą odpowiedź. Spojrzał na nią nieobecnym wzrokiem. 'Ale ja nie będę mogła być. Nie przeżyję operacji  ale przynajmniej będę miała świadomość tego  że zrobiłam co mogłam.' Powiedziała  nie patrząc mu w oczy. Usiadł obok. Dotknął jej zimnej dłoni  spojrzał na zaczerwienione oczy i bladą twarz. 'Obiecaj mi  że wygrasz.' Poprosił łagodnym głosem. 'Mogę Ci jedynie obiecać  że się postaram.' Odszepnęła. Trzy dni później siedział na tym samym krześle  przy pustym łóżku. Między ścianami słyszał jej cichy szept. Mówiła  że wciąż przy nim jest i zawsze już będzie.  just love.

koosmaty dodano: 23 października 2011

Leżała w szpitalnym łóżku. Jej kruche serce nigdy jeszcze nie biło z taką siłą. Długo starała się przyzwyczaić wzrok do ciemności. Podnosiła się z ogromnym bólem. Po chwili zobaczyła, że jej przyjaciel śpi, powyginany, na krześle obok. Miał podpuchnięte oczy i znoszone ubranie. 'Zawsze przy mnie jesteś.' Szepnęła zmęczonym głosem. 'I zawsze już będę.' Usłyszała równie cichą odpowiedź. Spojrzał na nią nieobecnym wzrokiem. 'Ale ja nie będę mogła być. Nie przeżyję operacji, ale przynajmniej będę miała świadomość tego, że zrobiłam co mogłam.' Powiedziała, nie patrząc mu w oczy. Usiadł obok. Dotknął jej zimnej dłoni, spojrzał na zaczerwienione oczy i bladą twarz. 'Obiecaj mi, że wygrasz.' Poprosił łagodnym głosem. 'Mogę Ci jedynie obiecać, że się postaram.' Odszepnęła. Trzy dni później siedział na tym samym krześle, przy pustym łóżku. Między ścianami słyszał jej cichy szept. Mówiła, że wciąż przy nim jest i zawsze już będzie. /just_love.

Chodź  przejdziemy się  pogadamy. O życiu  które znamy  o tym jak mają się sprawy. Chodź  przejdziemy się  pogadamy.I bez obawy. Wszystko zostanie między nami.   Luks Mamilion.

koosmaty dodano: 23 października 2011

Chodź, przejdziemy się, pogadamy. O życiu, które znamy, o tym jak mają się sprawy. Chodź, przejdziemy się, pogadamy.I bez obawy. Wszystko zostanie między nami. | Luks Mamilion.

nieźle :D teksty koosmaty dodał komentarz: nieźle :D do wpisu 23 października 2011
hihi teksty koosmaty dodał komentarz: hihi do wpisu 23 października 2011
AHAHAHAHA teksty koosmaty dodał komentarz: AHAHAHAHA do wpisu 23 października 2011
superr! teksty koosmaty dodał komentarz: superr! do wpisu 21 października 2011
Ziomek wybierz tą najlepszą  nie pierwszą lepszą  nie tą co wszyscy pieprzą.

koosmaty dodano: 21 października 2011

Ziomek wybierz tą najlepszą nie pierwszą lepszą nie tą co wszyscy pieprzą.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć