głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika cuuuux

Niesamowite  jak bardzo można żałować  że poznało się kogoś lepiej  jak bardzo można tęsknić za pozorami   za złudzeniem wspaniałego człowieka  które było nam tak bliskie.

pierdolonadama dodano: 6 grudnia 2013

Niesamowite, jak bardzo można żałować, że poznało się kogoś lepiej, jak bardzo można tęsknić za pozorami - za złudzeniem wspaniałego człowieka, które było nam tak bliskie.

Jak odbić się od dna  do którego zdążyliśmy już przywyknąć?

pierdolonadama dodano: 6 grudnia 2013

Jak odbić się od dna, do którego zdążyliśmy już przywyknąć?

Naucz mnie kochać    bo posiadanie uczuć   to wciąż zbyt mało    by umiejętnie   zarządzać sercem.    Naucz mnie oddychać    bo nabieranie powietrza   to wciąż zbyt mało    by ożywić   zmęczone ciało.

pierdolonadama dodano: 6 grudnia 2013

Naucz mnie kochać, bo posiadanie uczuć to wciąż zbyt mało, by umiejętnie zarządzać sercem. Naucz mnie oddychać, bo nabieranie powietrza to wciąż zbyt mało, by ożywić zmęczone ciało.

Nie wiem kim jestem w Twoich oczach    może wcale mnie w nich nie ma i spokojnie śpisz po nocach.

pierdolonadama dodano: 6 grudnia 2013

Nie wiem kim jestem w Twoich oczach, może wcale mnie w nich nie ma i spokojnie śpisz po nocach.

musisz przestać walczyć w przegranych bitwach.

pierdolonadama dodano: 6 grudnia 2013

musisz przestać walczyć w przegranych bitwach.

Wydaje mi się że jeśli ktoś nie był szczególnie popularny  błyskotliwy ani przystojny w latach szkolnych i nagle mówi coś  z czego inni się śmieją  to zaczyna traktować żartowanie jako swój azyl.Myślisz sobie może i niezgrabnie się poruszam mam głupią wielką twarz i uda nikomu się nie podobam  ale przynajmniej jestem zabawny.To takie przyjemne uczucie rozśmieszać ludzi że zaczynasz na tym polegać.To tak jak gdybyś przestając być śmiesznym  przestawał istnieć.

pierdolonadama dodano: 6 grudnia 2013

Wydaje mi się,że jeśli ktoś nie był szczególnie popularny, błyskotliwy ani przystojny w latach szkolnych i nagle mówi coś, z czego inni się śmieją, to zaczyna traktować żartowanie jako swój azyl.Myślisz sobie,może i niezgrabnie się poruszam,mam głupią wielką twarz i uda,nikomu się nie podobam, ale przynajmniej jestem zabawny.To takie przyjemne uczucie rozśmieszać ludzi,że zaczynasz na tym polegać.To tak jak gdybyś przestając być śmiesznym, przestawał istnieć.

Nie zamierzam tego robić tylko po to żebyśmy mogli powiedzieć że to zrobiliśmy.   I nie zamierzam tego robić jeśli potem pierwsze Twoje słowa będą:  nie mów o tym nikomu  albo :   zapomnijmy o tym  .   Nie rozumiesz  że jeśli musisz coś trzymać w sekrecie to dlatego że nie powinieneś tego robić?

pierdolonadama dodano: 6 grudnia 2013

Nie zamierzam tego robić tylko po to,żebyśmy mogli powiedzieć,że to zrobiliśmy. I nie zamierzam tego robić,jeśli potem pierwsze Twoje słowa będą:" nie mów o tym nikomu" albo : " zapomnijmy o tym ". Nie rozumiesz, że jeśli musisz coś trzymać w sekrecie,to dlatego,że nie powinieneś tego robić?

Jeśli chcesz  możesz przyjść. Kupić wino i zostać na noc.

pierdolonadama dodano: 6 grudnia 2013

Jeśli chcesz, możesz przyjść. Kupić wino i zostać na noc.

Ręce zastygają w kieszeni kurtki  jakby przyszyły się do czarnych  równych szwów. Nogi przylepiają się do podłoża  kosmyki włosów wirują na wietrze. Serce staje na moment  jakby ktoś wcisnął przycisk  stop   a cały świat zamarł. Jednak rozglądam się wokół  a ludzie przewijają się jak na taśmie wideo. Złote światełka  ogromna choinka przed galerią. W powietrzu unosi się zapach mięsa z grilla  wełniane sweterki do kupienia   jarmark świąteczny. Lodowisko na środku  kolędy lecące już gdzieś z głośników. Przepychanie się w tłumie  kupowanie prezentów  a w tym wszystkim gdzieś ja. Przemarznięta oddalona od swojego szczęścia ponad 300km. Zaciskam palce i próbuję zrobić krok do przodu  ale nie potrafię. Dopiero kolejna gorąca łza zmusza mnie  do oderwania od szwów prawej dłoni i otarcia nią mokrego policzka. Wprawiam w ruch serce  wypowiadając Jego imię i ruszam zamówić kubek kakao  gdy tak naprawdę pragnę poprosić o Niego.  happylove

happylove dodano: 6 grudnia 2013

Ręce zastygają w kieszeni kurtki, jakby przyszyły się do czarnych, równych szwów. Nogi przylepiają się do podłoża, kosmyki włosów wirują na wietrze. Serce staje na moment, jakby ktoś wcisnął przycisk "stop", a cały świat zamarł. Jednak rozglądam się wokół, a ludzie przewijają się jak na taśmie wideo. Złote światełka, ogromna choinka przed galerią. W powietrzu unosi się zapach mięsa z grilla, wełniane sweterki do kupienia - jarmark świąteczny. Lodowisko na środku, kolędy lecące już gdzieś z głośników. Przepychanie się w tłumie, kupowanie prezentów, a w tym wszystkim gdzieś ja. Przemarznięta oddalona od swojego szczęścia ponad 300km. Zaciskam palce i próbuję zrobić krok do przodu, ale nie potrafię. Dopiero kolejna gorąca łza zmusza mnie, do oderwania od szwów prawej dłoni i otarcia nią mokrego policzka. Wprawiam w ruch serce, wypowiadając Jego imię i ruszam zamówić kubek kakao, gdy tak naprawdę pragnę poprosić o Niego. /happylove

Miałaś kiedyś tak  że chciałaś zadzwonić  pójść i odwiedzić kogoś kogo kochasz albo chociaż do niego napisać  ale coś Ci na to nie pozwalało? Miałaś takie wrażenie  że chciałabyś iść do przodu  ale coś ciągle trzyma Cię w miejscu i mówi 'to nie jest dobra decyzja  nie rób tak'? Co wtedy trzeba zrobić? Wiesz  powoli kończą mi się pomysły jak powinnam żyć.    napisana

buuum dodano: 5 grudnia 2013

Miałaś kiedyś tak, że chciałaś zadzwonić, pójść i odwiedzić kogoś kogo kochasz albo chociaż do niego napisać, ale coś Ci na to nie pozwalało? Miałaś takie wrażenie, że chciałabyś iść do przodu, ale coś ciągle trzyma Cię w miejscu i mówi 'to nie jest dobra decyzja, nie rób tak'? Co wtedy trzeba zrobić? Wiesz, powoli kończą mi się pomysły jak powinnam żyć. / napisana
Autor cytatu: napisana

nie poradzę sobie kiedy nie będzie go w mojej głowie.

buuum dodano: 5 grudnia 2013

nie poradzę sobie kiedy nie będzie go w mojej głowie.

 A jeśli umrę? Proszę  nie wiń siebie  zapamiętaj. Nie płacz  nie wylewaj tych cholernych łez  ja wylałam ich wystarczająco dużo  za Nas dwoje. Nie niszcz siebie  nie zabijaj się powolnie każdego dnia. Nie tykaj się wódki  prochów  nie truj się niczym. Nie wspominaj moich niebieskich tęczówek  wymarz je sprzed swoich oczu  gdy tylko przymkniesz powieki.Nie wspominaj mojego uśmiechu  którym darzyłam tylko Ciebie. Nie pamiętaj o moim uczuciu  które było tak silne. Nie pamiętaj  że kochałam Cię tak bardzo  że aż sprawiało mi to ból. Nie pamiętaj  jak bardzo mi Ciebie brakowało  gdy nie byłeś obok. I żyj tak  jak gdybym nigdy przedtem nie istniała. Obiecaj mi  że beze mnie nadal będziesz szczęśliwy. Rozumiesz? Przyrzeknij mi to. Przyrzeknij  że patrząc w niebo  nie będziesz szukać znaku ode mnie. Nigdy  zrozumiałeś? Nie wybaczyłabym sobie Twojego nieszczęścia  z powodu mnie. Bądź i żyj  nie pamiętaj mnie. Kocham Cię.

buuum dodano: 2 grudnia 2013

"A jeśli umrę? Proszę, nie wiń siebie, zapamiętaj. Nie płacz, nie wylewaj tych cholernych łez, ja wylałam ich wystarczająco dużo, za Nas dwoje. Nie niszcz siebie, nie zabijaj się powolnie każdego dnia. Nie tykaj się wódki, prochów, nie truj się niczym. Nie wspominaj moich niebieskich tęczówek, wymarz je sprzed swoich oczu, gdy tylko przymkniesz powieki.Nie wspominaj mojego uśmiechu, którym darzyłam tylko Ciebie. Nie pamiętaj o moim uczuciu, które było tak silne. Nie pamiętaj, że kochałam Cię tak bardzo, że aż sprawiało mi to ból. Nie pamiętaj, jak bardzo mi Ciebie brakowało, gdy nie byłeś obok. I żyj tak, jak gdybym nigdy przedtem nie istniała. Obiecaj mi, że beze mnie nadal będziesz szczęśliwy. Rozumiesz? Przyrzeknij mi to. Przyrzeknij, że patrząc w niebo, nie będziesz szukać znaku ode mnie. Nigdy, zrozumiałeś? Nie wybaczyłabym sobie Twojego nieszczęścia, z powodu mnie. Bądź i żyj, nie pamiętaj mnie. Kocham Cię."

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć