![Wszystkie uczucia emocje wspomnienia wybuchły we mnie jak konfetti. Wracając do domu zalewałam się łzami. Obudziło się pragnienie przytulania go ponownie. Chciałam choć przez chwilę znowu poczuć go blisko. Stop. Zatrzymało mnie uderzenie serca takie jakby młotem ktoś walnął mnie po żebrach od środka. Wciąż go kocham. Nadal to czuję. Nawet nie o 0 5 mniej. Nawet bardziej. Cały świat się zakręcił ziemia sie zatrzęsła. Nie wierzyłam ze to sie dzieję. Wróciły myśli wspomnia jak klatki z filmu pojawiały sie przed oczami. Pękło mi serce ponownie. Nikogo przed nim ani po nim tak nie kochałam. Nazwałam kiedyś to miłością życia. Po dwóch spojrzeniach a nawet po jednym mogłabym bez namysłu gdyby ktos zapytał tak nadal go kocham . Bez wątpliwości odparła bym i pewnie zapaliła kolejnego l ma. Mijają następne godziny emocji jest tylko więcej. Wiem już ze nie będę sie tego pozbywać nigdy więcej. Tej miłości nie wyrzuce z siebie. Tym razem nawet nie chce tego robic. Cz.3 beautymetafor](http://files.moblo.pl/0/4/70/av65_47053_hbijh_051.jpg) |
Wszystkie uczucia emocje wspomnienia wybuchły we mnie jak konfetti. Wracając do domu, zalewałam się łzami. Obudziło się pragnienie przytulania go ponownie. Chciałam choć przez chwilę znowu poczuć go blisko. Stop. Zatrzymało mnie uderzenie serca, takie jakby młotem ktoś walnął mnie po żebrach od środka. Wciąż go kocham. Nadal to czuję. Nawet nie o 0,5% mniej. Nawet bardziej. Cały świat się zakręcił, ziemia sie zatrzęsła. Nie wierzyłam ze to sie dzieję. Wróciły myśli, wspomnia, jak klatki z filmu pojawiały sie przed oczami. Pękło mi serce, ponownie. Nikogo przed nim, ani po nim tak nie kochałam. Nazwałam kiedyś to miłością życia. Po dwóch spojrzeniach, a nawet po jednym, mogłabym bez namysłu gdyby ktos zapytał ,,tak, nadal go kocham". Bez wątpliwości odparła bym i pewnie zapaliła kolejnego l&ma. Mijają następne godziny, emocji jest tylko więcej. Wiem już ze nie będę sie tego pozbywać, nigdy więcej. Tej miłości nie wyrzuce z siebie. Tym razem nawet nie chce tego robic. Cz.3/ beautymetafor
|
|
![Opowiadania co tam słychać to u mnie to u nich. Spoczywał na ławce patrząc sie w ognisko jakby miało go wybawić. Rzucając w rozmowie propozycję wypicia kolejki spojrzałam pytajaco w jego stronę podniósł głowę i ujrzałam jego oczy w których odbijał się żar ogniska. Poczułam paraliż na kilka sekund wszystko sie zatrzymało. Chyba nawet krew przestała płynąć mi w żyłach. I nagle bum w jego oczach zobaczyłam ten charakterystyczny przypływ emocji. Nigdy nie okazywał uczuć ale jego oczy mówiły wszystko. Skierował twarz w ognisko przelewając to spojrzenie do ognia. Jakby to bylo łatwopalne ognisko wybuchło by płomieniem do nieba. Bez spojrzenia zgodził sie na małego. Dalsza rozmowa kolejne chwile i znowu. Ten wzrok wiedziałam już wszystko wiedziałam również że w moich oczach jest dokładnie ten sam przekaz wciąż cie kocham i tęsknię . Ognisko dogasało za to moje uczucia buchały płomieniami. Cz.2 beautymetafora](http://files.moblo.pl/0/4/70/av65_47053_hbijh_051.jpg) |
Opowiadania co tam słychać to u mnie to u nich. Spoczywał na ławce patrząc sie w ognisko, jakby miało go wybawić. Rzucając w rozmowie propozycję wypicia kolejki, spojrzałam pytajaco w jego stronę, podniósł głowę i ujrzałam jego oczy w których odbijał się żar ogniska. Poczułam paraliż, na kilka sekund wszystko sie zatrzymało. Chyba nawet krew przestała płynąć mi w żyłach. I nagle bum, w jego oczach zobaczyłam ten charakterystyczny przypływ emocji. Nigdy nie okazywał uczuć, ale jego oczy mówiły wszystko. Skierował twarz w ognisko, przelewając to spojrzenie do ognia. Jakby to bylo łatwopalne, ognisko wybuchło by płomieniem do nieba. Bez spojrzenia zgodził sie na małego. Dalsza rozmowa, kolejne chwile, i znowu. Ten wzrok, wiedziałam już wszystko, wiedziałam również, że w moich oczach jest dokładnie ten sam przekaz ,,wciąż cie kocham i tęsknię". Ognisko dogasało, za to moje uczucia buchały płomieniami. Cz.2/ beautymetafora
|
|
![Minął rok. Dokładnie a nawet z kawałkiem. Przez caly ten czas moj świat przeszedł diametralnie zmiany. Pozamykane rozdziały zostawiona przeszłość uczucia i emocje skrupulatnie sortowane i opanowywane. Tłumione i niszczone. Zapominane. Wyprowadzka i nowe życie 300km dalej. Wszystko ułożone. Brak myśli o nas o tych 2 5 roku naszego wspólnego życia. Proces przestać kochac zakończony sukcesem. Udało mi się. Wierzyłam że naprawdę dałam radę to wszystko zrobić. Widywalismy się już przecież przypadkiem gdzieś w klubie gdzieś na ulicy gdy przyjeżdżałam do domu. Nic się nie zmieniało. Aż do przedwczoraj. Wyleczyłam się przeszło mi więc przywitam się z kumplem akurat naszym wspólnym. Co może pójść nie tak? Chwila rozmowy wspólne żarty pierwszy raz od roku rozmawialiśmy NORMALNIE jak za dawnych czasów. Cz.1 beautymetafora](http://files.moblo.pl/0/4/70/av65_47053_hbijh_051.jpg) |
Minął rok. Dokładnie, a nawet z kawałkiem. Przez caly ten czas moj świat przeszedł diametralnie zmiany. Pozamykane rozdziały, zostawiona przeszłość, uczucia i emocje skrupulatnie sortowane i opanowywane. Tłumione i niszczone. Zapominane. Wyprowadzka i nowe życie 300km dalej. Wszystko ułożone. Brak myśli o nas, o tych 2,5 roku naszego wspólnego życia. Proces ,,przestać kochac" zakończony sukcesem. Udało mi się. Wierzyłam, że naprawdę dałam radę to wszystko zrobić. Widywalismy się już przecież, przypadkiem gdzieś w klubie, gdzieś na ulicy, gdy przyjeżdżałam do domu. Nic się nie zmieniało. Aż do przedwczoraj. Wyleczyłam się, przeszło mi, więc przywitam się z kumplem, akurat naszym wspólnym. Co może pójść nie tak? Chwila rozmowy, wspólne żarty, pierwszy raz od roku rozmawialiśmy NORMALNIE, jak za dawnych czasów. Cz.1/ beautymetafora
|
|
![Czuje się pusta byłam tak pełna uczuć i emocji ze gdy wybuchłam nic już mi nie pozostało czuje pustkę niepokój który przeszywa mnie całą czuje ból ból związany ze swoją osoba swoim poczuciem wartości swoją beznadziejnością uświadomiłam sobie ze nie ważne jakbym się starała ile z siebie dała i jak wyglądała to ciagle nie jestem wystarczająco dobra ..dobra by zasłużyć na miłość na drugą dłoń całus w czoło w zimne dni przytulenie gdy świat się wali ciepłe słowo gdy ledwo wstajesz z łóżka nie wystarczająco dobra na miłość czy może być coś gorszego?](http://files.moblo.pl/0/7/58/av65_75800_bb44d3e0-48d8-498e-bd17-00a528f7d6dc.jpeg) |
Czuje się pusta , byłam tak pełna uczuć i emocji , ze gdy wybuchłam nic już mi nie pozostało , czuje pustkę , niepokój który przeszywa mnie całą , czuje ból , ból związany ze swoją osoba , swoim poczuciem wartości , swoją beznadziejnością , uświadomiłam sobie ze nie ważne jakbym się starała ile z siebie dała i jak wyglądała to ciagle nie jestem wystarczająco dobra ..dobra by zasłużyć na miłość , na drugą dłoń , całus w czoło w zimne dni , przytulenie gdy świat się wali , ciepłe słowo gdy ledwo wstajesz z łóżka , nie wystarczająco dobra na miłość -czy może być coś gorszego?
|
|
![Niektóre relacje są umarłe więc nie ma najmniejszego sensu je reanimować](http://files.moblo.pl/0/7/58/av65_75800_bb44d3e0-48d8-498e-bd17-00a528f7d6dc.jpeg) |
Niektóre relacje są umarłe, więc nie ma najmniejszego sensu je reanimować
|
|
![chcę stworzyć z Tobą dom przepełniony metrami kwadratowymi szczęścia](http://files.moblo.pl/0/7/58/av65_75800_bb44d3e0-48d8-498e-bd17-00a528f7d6dc.jpeg) |
chcę stworzyć z Tobą dom przepełniony metrami kwadratowymi szczęścia
|
|
![I mogę czytać Cię jak ulubioną książkę jak jesteś obok wiem że wszystko będzie dobrze. Jestem wolna tylko z nim jestem wolna tylko z nim. Jestem wolna tylko z nim jestem wolna tylko z nim. Skarbie jesteś mi potrzebny gdy wszystko mi działa na nerwy. Gdy cały ten świat mnie przerasta i było nie raz tak. Już było nie raz tak i wtedy Ty wybaczasz moje wady wybaczasz błędy rozumiesz moje sprawy i koisz nerwy odbijam ten zepsuty świat gdy idę tędy z tobą z tobą z tobą. KLAUDIA SZAFRAŃSKA](http://files.moblo.pl/0/5/67/av65_56731_dziewczyna-w-koszuli-w-kratke-likely-pl-8ac845a4.jpeg) |
I mogę czytać Cię jak ulubioną książkę, jak jesteś obok wiem, że wszystko będzie dobrze. Jestem wolna tylko z nim, jestem wolna tylko z nim. Jestem wolna tylko z nim, jestem wolna tylko z nim. Skarbie jesteś mi potrzebny, gdy wszystko mi działa na nerwy. Gdy cały ten świat mnie przerasta i było nie raz tak. Już było nie raz tak i wtedy Ty wybaczasz moje wady, wybaczasz błędy, rozumiesz moje sprawy i koisz nerwy, odbijam ten zepsuty świat gdy idę tędy z tobą, z tobą, z tobą. [KLAUDIA SZAFRAŃSKA]
|
|
![Chyba najbardziej boję się utraty kogoś kto potrafi nadać życiu sens. Kogoś kto wytrwale stoi obok i ani myśli zrobić kroku dalej. Kogoś czyja obecność staje się tak potrzebna jak tlen. Kogoś czyj dotyk zapach spojrzenie stały się nieodłącznym elementem życia. Być może brzmi to jak banał z taniej telenoweli ale zastanów się co zrobisz kiedy zabraknie ci tej osoby? Jak będziesz się wtedy czuł? Nie boisz się tego? Tej samotności tej pustki nie do wypełnienia? To jest coś co nie posiada swojego substytutu. Nie da się zamienić człowieka tak po prostu to tak nie działa. Jesteś z kimś i ten człowiek daje ci siłę z czasem staje się wszystkim co masz i wszystkim za co gotów jesteś poświęcić własne życie. Nagły brak takiej osoby jest nie do zniesienia a ból po jej utracie jest w stanie zabić w człowieku wszelkie nadzieje. yezoo](http://files.moblo.pl/0/5/82/av65_58259_tumblr_f143d6f1090f4d96ca00ba08d8fface1_7ffd5be8_540.jpg) |
Chyba najbardziej boję się utraty kogoś, kto potrafi nadać życiu sens. Kogoś, kto wytrwale stoi obok i ani myśli zrobić kroku dalej. Kogoś, czyja obecność staje się tak potrzebna jak tlen. Kogoś, czyj dotyk, zapach, spojrzenie stały się nieodłącznym elementem życia. Być może brzmi to jak banał z taniej telenoweli, ale zastanów się, co zrobisz, kiedy zabraknie ci tej osoby? Jak będziesz się wtedy czuł? Nie boisz się tego? Tej samotności, tej pustki nie do wypełnienia? To jest coś, co nie posiada swojego substytutu. Nie da się zamienić człowieka tak po prostu, to tak nie działa. Jesteś z kimś i ten człowiek daje ci siłę, z czasem staje się wszystkim, co masz i wszystkim, za co gotów jesteś poświęcić własne życie. Nagły brak takiej osoby jest nie do zniesienia, a ból po jej utracie jest w stanie zabić w człowieku wszelkie nadzieje. [ yezoo ]
|
|
![Przyznaj że nie wierzyłaś że to mogło się udać. Początkowo bardzo sceptycznie do tego podchodziłaś nie angażowałaś się nawet nie czułaś tego tak mocno. Nie dawałaś temu większych nadziei jedynie marne szanse resztki czegokolwiek. Aż w końcu uderzyło i to z jakim impetem. Ciągle jesteś w szoku nie masz pojęcia jak to mogło się stać. Nie dowierzasz szczypiesz się czasami w ramię żeby upewnić się gdzie jesteś i kogo trzymasz za rękę. Nie żałujesz nie cofnęłabyś czasu za żadne skarby znalazłaś coś na co długo czekałaś. Przyznaj to ten człowiek znaczy dla Ciebie wszystko jest całym światem tlenem i nadzieją. Bez niego nie ma już nic. Nic nie istnieje i nic już nie będzie takie samo. Wpadłaś w jakąś sieć pułapkę bez wyjścia uwikłałaś się w tą miłość. To droga bez powrotu już zawsze będziesz go mieć obok jeśli nie namacalnie to psychicznie już do końca będziesz żyć ze świadomością że był kiedyś ktoś kto stał się wszystkim i wszystko dla niego oddałaś. yezoo](http://files.moblo.pl/0/5/82/av65_58259_tumblr_f143d6f1090f4d96ca00ba08d8fface1_7ffd5be8_540.jpg) |
Przyznaj, że nie wierzyłaś, że to mogło się udać. Początkowo bardzo sceptycznie do tego podchodziłaś, nie angażowałaś się, nawet nie czułaś tego tak mocno. Nie dawałaś temu większych nadziei, jedynie marne szanse, resztki czegokolwiek. Aż w końcu uderzyło i to z jakim impetem. Ciągle jesteś w szoku, nie masz pojęcia, jak to mogło się stać. Nie dowierzasz, szczypiesz się czasami w ramię, żeby upewnić się, gdzie jesteś i kogo trzymasz za rękę. Nie żałujesz, nie cofnęłabyś czasu za żadne skarby, znalazłaś coś, na co długo czekałaś. Przyznaj to, ten człowiek znaczy dla Ciebie wszystko, jest całym światem, tlenem i nadzieją. Bez niego nie ma już nic. Nic nie istnieje i nic już nie będzie takie samo. Wpadłaś w jakąś sieć, pułapkę bez wyjścia, uwikłałaś się w tą miłość. To droga bez powrotu, już zawsze będziesz go mieć obok - jeśli nie namacalnie, to psychicznie już do końca będziesz żyć ze świadomością, że był kiedyś ktoś, kto stał się wszystkim i wszystko dla niego oddałaś. [ yezoo ]
|
|
![' Nie chciala od niego nic procz bycia przy nim Ten nacpany kretyn nigdy tego nie rozkminil '. Sobota](http://files.moblo.pl/0/4/70/av65_47053_hbijh_051.jpg) |
' Nie chciala od niego nic procz bycia przy nim
Ten nacpany kretyn nigdy tego nie rozkminil '.// Sobota
|
|
|
|