 |
przyzwyczaj się do niesprawiedliwości, fałszywości, ale nigdy nie daj się w to wciągnąć
|
|
 |
jesteśmy tacy sami, różniło nas tylko tło
|
|
 |
też odczuwasz paraliż jak coś nie tak jest między nami
|
|
 |
ten splot, przeszłość wspólna oddzielnie
|
|
 |
wiem, to był błąd. ze strachu zabić w sobie każde uczucie
|
|
 |
nic nie ma dziś już znaczenia
|
|
 |
kolejny raz czas jest dla nas świętem
|
|
 |
mogłoby być tak na zawsze
|
|
 |
nie warto. nie warto. nie warto. nie warto. nie warto. nie warto. nie warto. nie warto. nie warto. nie warto. nie warto. nie warto. nie warto. nie warto. nie warto. nie warto. nie warto. nie warto. dobra zresztą.. i tak się w to wpierdole.
|
|
 |
wlewam herbatę do bułki. wrzucam szczoteczkę do kibla. zakładam bluzę na nogi. nie umiem skleić nawet jednego sensownego zdania trując wszystkich żałosnymi wypocinami. tak, tęsknię. || skejter.
|
|
 |
nie mam czasu się uczyć bo jestem zajęta czekaniem na weekend.
|
|
|
|